Przed premierą 3. sezonu Wiedźmina Netflixa warto przypomnieć sobie te szczegóły fabuły

Premiera trzeciego sezonu Wiedźmina od Netflixa zbliża się wielkimi krokami. Z tej okazji przypominamy najważniejsze szczegóły fabuły serialu.

fantasy
Marcin "Nicek" Nic 26 czerwca 2023
3
Źrodło fot. Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019
i

Uwaga! Tekst zawiera spoilery z serialu Wiedźmin.

Do premiery trzeciego sezonu Wiedźmina od Netfliksa zostało tylko kilka dni. Pierwsze odcinki zadebiutują na platformie 29 czerwca. Pozostało więc mało czasu, żeby nadrobić historię zaprezentowaną do tej pory na przestrzeni dwóch serii.

Jeśli jednak nie chcecie lub nie macie czasu, żeby spędzić kilka godzin z Geraltem z Rivii i innymi bohaterami serialu, to nie martwcie się. Przygotowaliśmy podsumowanie najważniejszych wydarzeń w Wiedźminie, które będą miały wpływ na historię pokazywaną w trzecim sezonie.

Yennefer odzyskała swoje moce

Przed premierą 3. sezonu Wiedźmina Netflixa warto przypomnieć sobie te szczegóły fabuły - ilustracja #1
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Duża część drugiego sezonu skupiła się na próbach odzyskania mocy przez Yennefer. Czarodziejka była na tyle zdesperowana, żeby osiągnąć swój cel, że zawarła pakt z Voleth Meir, której miała oddać Ciri. Zrozumiała jednak, że ochrona młodej dziewczyny była ważniejsza, niż posiadanie mocy, którą koniec końców i tak odzyskała.

Ciri zjednoczyła Geralta i Yennefer

Przed premierą 3. sezonu Wiedźmina Netflixa warto przypomnieć sobie te szczegóły fabuły - ilustracja #2
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

W pewnym momencie drugiego sezonu mogłoby się wydawać, że twórcy jeszcze bardziej odeszli od materiału źródłowego i postanowili nieodwracalnie zniszczyć relację, jaka łączyła Geralta i Yennefer. Seria kończy się jednak ich ponownym zjednoczeniem, a wraz z nimi „rodzinę” tworzyła Ciri. Był to pierwszy raz od początku serialu, kiedy to trójka bohaterów była razem.

Dziki Gon pojawia się w finale drugiego sezonu i chce dorwać Ciri

Przed premierą 3. sezonu Wiedźmina Netflixa warto przypomnieć sobie te szczegóły fabuły - ilustracja #3
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Fani wirtualnych przygód Geralta z Rivii wiedzą, jak duże znaczenie w opowiedzianej historii miał Dziki Gon. Nie inaczej będzie w przypadku serialowej adaptacji Wiedźmina. Dziki Gon pojawił się po raz pierwszy na zakończenie drugiego sezonu, w którym Ciri zabrała Voleth Meir do demonicznego świata. Młoda dziewczyna będzie musiała liczyć się z tym, że jeźdźcy będą chcieli ją dorwać i wykorzystać drzemiącą w niej moc.

Ciri potrafi aktywować monolity

Przed premierą 3. sezonu Wiedźmina Netflixa warto przypomnieć sobie te szczegóły fabuły - ilustracja #4
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Moce Ciri są kluczowe dla historii pokazywanej na przestrzeni drugiego sezonu Wiedźmina. Płynąca w jej żyłach Starsza Krew sprawia, że jest jedną z najpotężniejszych postaci w całym uniwersum. Jej moc jest zdolna aktywować monolity, które jak już wiemy, są wrotami do innych wymiarów. Oznacza to więc, że Ciri jest kluczem do podróżowania między różnymi światami.

Północne Królestwa chcą śmierci Ciri

Przed premierą 3. sezonu Wiedźmina Netflixa warto przypomnieć sobie te szczegóły fabuły - ilustracja #5
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Prawie wszystkie Północne Królestwa chcą śmierci Ciri. Nic dziwnego, bowiem posiadaczka Starszej Krwi swoją potęgą sprawia, że jest dla nich ogromnym zagrożeniem. Jedynym wyjątkiem jest Redania, której król chce pojmać dziewczynę w celach politycznych. Inne Królestwa nie chcą jednak na to pozwolić.

Elfy chcą zemścić się na ludziach

Przed premierą 3. sezonu Wiedźmina Netflixa warto przypomnieć sobie te szczegóły fabuły - ilustracja #6
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Elfy i ludzie nie żyli w dobrych relacjach już od czasu Koniunkcji Sfer. Jakimś cudem pogorszyły się one jeszcze bardziej. Wszystko za sprawą morderstwa dziecka Filavandrela i Franceski, za które odpowiedzialny jest cesarz Emhyr. Już w drugim sezonie widzieliśmy elfią czarodziejką zabijającą ludzkie dzieci przy użyciu magii, a to może być tylko początek. Czy dalszy ciąg tego wątku zobaczymy w nowych odcinkach?

Elfy chcą pojmać Ciri

Przed premierą 3. sezonu Wiedźmina Netflixa warto przypomnieć sobie te szczegóły fabuły - ilustracja #7
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Ciri nie ma łatwego życia w Wiedźminie, bowiem praktycznie każda licząca się frakcja chce ją zabić, złapać lub przekonać do współpracy. Nie inaczej jest z Elfami, które wierzą, że płynąca w dziewczynie Starsza Krew pozwoli im na zemstę za wyrządzone ich rasie krzywdy.

Emhyr jest ojcem Ciri i chce znaleźć swą córkę

Przed premierą 3. sezonu Wiedźmina Netflixa warto przypomnieć sobie te szczegóły fabuły - ilustracja #8
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Drugi sezon Wiedźmina kończy się istnym cliffhangerem, zwłaszcza dla osób, które nie znają literackiego pierwowzoru napisanego przez Andrzeja Sapkowskiego. Okazuje się bowiem, że cesarz Nilfgaardu, Emhyr var Emreis, jest tak naprawdę ojcem Ciri. Jak można się było domyślać, Biały Płomień będzie chciał znaleźć swoją córkę. Nie wiadomo jednak, czy Netflix zdecyduje się na podążanie wątkiem znanym z książek, w których Emhyr chciał, żeby Ciri urodziła mu syna.

Fringilla i Cahir zostali pojmani przez Emhyra

Przed premierą 3. sezonu Wiedźmina Netflixa warto przypomnieć sobie te szczegóły fabuły - ilustracja #9
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Postacie te są żywym dowodem na to, że nie wolno okłamywać cesarza Nilfgaardu. Fringilla i Cahir chcieli jednak zaimponować Emhyrowi i powiedzieli mu, że są odpowiedzialni za śmierć dziecka Franceski Findabair. Nie podejrzewali oni jednak, że w rzeczywistości to Biały Płomień zlecił morderstwo. Tym samym za kłamstwo Fringilla i Cahir uznani zostali za zdrajców Nilfgaardu.

Geneza Starszej Krwi i Dzikiego Gonu

Przed premierą 3. sezonu Wiedźmina Netflixa warto przypomnieć sobie te szczegóły fabuły - ilustracja #10
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Wiedźmin doczekał się do tej pory jednego aktorskiego spin-offu, którego historia ściśle powiązana jest z głównym wątkiem. Osadzony przed Koniunkcją Sfer serial Wiedźmin: Rodowód krwi pokazał wytrwałym widzom genezę Starszej Krwi i Dzikiego Gonu.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Marcin "Nicek" Nic

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

Najlepsze komedie na Netflixie 2024, nasz ranking TOP 10

Najlepsze komedie na Netflixie 2024, nasz ranking TOP 10

Jujutsu Kaisen dostępne na Netflixie. Od dziś obejrzycie tam wszystkie odcinki tego anime

Jujutsu Kaisen dostępne na Netflixie. Od dziś obejrzycie tam wszystkie odcinki tego anime

Kobieta, która zainspirowała Reniferka, skarży się na serial Netflixa. „Jestem ofiarą, on mnie nęka”

Kobieta, która zainspirowała Reniferka, skarży się na serial Netflixa. „Jestem ofiarą, on mnie nęka”

Piła trafiła na Netflixa. Popularną serię krwawych horrorów już teraz obejrzysz na platformie

Piła trafiła na Netflixa. Popularną serię krwawych horrorów już teraz obejrzysz na platformie

City Hunter od Netflixa zbiera pozytywne oceny, ale recenzenci zwracają uwagę na przestarzały humor tej ekranizacji mangi

City Hunter od Netflixa zbiera pozytywne oceny, ale recenzenci zwracają uwagę na przestarzały humor tej ekranizacji mangi