Widziałem Forzę Motorsport. Dogoniła konkurencję, ale nie chce jej uciec

Pecetowy i xboksowy odpowiednik Gran Turismo w końcu powraca! Oczekiwałem większej liczby nowości, ale może wierność oryginalnej koncepcji też ma sens. Forza Motorsport zapowiada się na ładniejszą i bardziej dopracowaną wersję poprzednich odsłon.

Dariusz Matusiak

Widziałem Forzę Motorsport. Dogoniła konkurencję, ale nie chce jej uciec, źródło grafiki: Xbox Game Studios.
Widziałem Forzę Motorsport. Dogoniła konkurencję, ale nie chce jej uciec Źródło: Xbox Game Studios.

Z Forzą Motorsport, i od paru edycji z Forzą Horizon również, jest jeden duży kłopot. Jeśli ktoś po raz pierwszy ma kontakt z tymi grami, są to absolutnie doskonałe tytuły, najlepsze gry wyścigowe zapewniające setki godzin zabawy i zwykłej radości z jazdy wymarzonymi furami. Ale bycie weteranem serii nie jest już takie różowe. Kolejne części wprowadzają tylko niewielkie zmiany, oferując w większości to samo doświadczenie, co zawsze, tylko z nieco inną posypką.

Forza Motorsport 7 ukazała się wieki temu, bo w 2017 roku. Ekipa z Turn 10 miała więc sporo czasu, by doszlifować nowości i zaoferować coś zupełnie zaskakującego. Ale z tego, co widziałem na pokazie, wynika, że znowu otrzymamy tylko „starą, dobrą” Forzę, która nie rewolucjonizuje gatunku. Być może ma to związek z tym, że poprzednia odsłona cyklu mocno odstawała od ówczesnych standardów, nie posiadając nawet w pełni dynamicznej zmiany pogody i pór doby – czegoś, co w innych tytułach od dawna jest normą. Szkoda jednak, że równocześnie z dogonieniem peletonu nie dodano czegoś, co go przegoni.

Zmiany pod maską

To oczywiście moje bardzo ostrożne przypuszczenia, gdyż nie miałem jeszcze szansy zagrać w nową Forzę Motorsport, tylko widziałem jej kilkunastominutową prezentację. Twórcy obiecują, że sporo zmian zaszło pod maską, zwłaszcza w fizyce zachowania opon czy reakcjach kierowców SI. Zaakcentowano brak rubberbandingu i procedur opartych na „maszynowym uczeniu się” – komputerowi przeciwnicy mają być tak szybcy jak najlepszy ludzki przeciwnik, bez żadnych niedozwolonych cheatów. Nie wspomniano jedynie o również bardzo ludzkim popełnianiu błędów, o które łatwo, gdy pędzi się 200 km/h. Wyścigi będą obfitować w ciasną walkę bok w bok, zderzak w zderzak, zamiast rozciągać peleton po torze.

Ale w sumie od zawsze tak reklamowano charakterystyczne dla Forzy Drivatary. Cała reszta również wydała się mocno znajoma. Znowu dostaniemy kampanię w formie niezliczonej liczby krótkich zawodów, pogrupowanych w różne przewodnie tematy dotyczące danej marki samochodów, typu nadwozia czy ery w historii sportów motorowych. Wprowadzono tu drobne zmiany bądź zmodyfikowano istniejące mechaniki, pokroju okrążeń zapoznawczych na początku, gdzie oceniane jest wchodzenie w zakręty, a także wybór swojego miejsca startowego w wyścigu, od którego zależy, ile kredytów zdobędziemy.

Widziałem Forzę Motorsport. Dogoniła konkurencję, ale nie chce jej uciec - ilustracja #1
Forza Motorsport, Xbox Game Studios, 2023

Na pokazie padł też termin „samochodowe RPG” – w związku z tym, że jazda danym modelem umożliwia zbieranie dla niego punktów XP, a te odblokowują części tuningowe, pozwalające na różne ulepszenia. W końcu pojawi się w pełni dynamiczny system dnia, nocy i pogody oraz – wnioskując po scenach ze zwiastuna – animowane ekipy w pit stopie. Wreszcie!

To będzie ciasny wyścig

Nie są to więc żadne rewolucyjne rozwiązania i widać, że twórcy wciąż celują w bardziej casualowego odbiorcę, który chce jak najszybciej zacząć rywalizować w wyścigu, zamiast bawić się w kwalifikacje i kolejne kręcenie kółek po torze tylko na czas. Cieszę się, że Forza Motorsport w końcu dogoniła inne tytuły i wprowadziła obowiązujące od lat standardy. Nie można też zaprzeczyć, że gra wygląda wspaniale i przy 60 klatkach w 4K zapewnia niesamowite doznania wizualne.

Wciąż jednak mam wrażenie, że nie we wszystkich aspektach zrównała się z konkurencją, no i zabrakło mi jakiejś znaczącej nowości, której spodziewałem się po tylu latach oczekiwania. Po premierze gogli PS VR2 i dodaniu wsparcia VR dla Gran Turismo 7 Forza chyba znowu będzie jedynym symulatorem wyścigowym na rynku bez tej opcji, choć ma ją stareńki iRacing z 2008 roku czy Assetto Corsa z 2014. Twórcy mogli się tu pokusić o dołożenie tej funkcji do wersji pecetowej choćby po to, by nie odstawać od reszty. Miałem też nadzieję na coś zupełnie nowego, co popchnie skostniały gatunek wyścigówek naprzód, ale raczej nic z tego.

Widziałem Forzę Motorsport. Dogoniła konkurencję, ale nie chce jej uciec - ilustracja #2
Forza Motorsport, Xbox Game Studios, 2023

A może nie warto zmieniać klasyki?

Najbardziej wyjątkową i nowatorską funkcją w Forzy Motorsport będzie chyba tryb umożliwiający rozgrywkę osobom niewidomym. To rzeczywiście jest coś, co wyróżnia tę grę na tle innych tytułów z tego gatunku, i dobrze, że Turn 10 przeciera tu szlaki, nawet jeśli dotyczy to niewielkiej grupy odbiorców. A poza tym dostaniemy tę samą Forzę, co zawsze, tylko ładniejszą, bardziej błyszczącą, być może doszlifowaną do perfekcji, jednak bez żadnych niespodzianek. Dla nowych graczy na konsolach Xbox i pecetach będzie to kapitalna gra wyścigowa, pełnoprawny odpowiednik Gran Turismo – być może lepszy, być może nie – o tym przekonamy się w październiku.

A dla weteranów serii... Cóż, to chyba zależy od tego, jak bardzo stęskniliśmy się za kręceniem kółek po torze w Forzy Motorsport. Na pokazie padło jeszcze jedno bardzo ważne stwierdzenie o grze, z której emanuje miłość i pasja do samochodów. Jeśli tylko będzie ją widać i czuć z każdej strony, pewnie znowu wybaczymy jej podobieństwa do poprzednich odsłon cyklu – tak jak nie wyobrażamy sobie zmiany wyglądu Porsche 911. Pewne rzeczy są chyba skazane na wierność tradycji.

Forza Motorsport

Forza Motorsport

PC Xbox
po premierze

Data wydania: 10 października 2023

Informacje o Grze
8.0

GRYOnline

7.7

Gracze

5.0

Steam

8.4

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

9

Dariusz Matusiak

Autor: Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

Klimat Starfielda jest już na wyciągnięcie ręki; przepiękny kontroler Xbox kupisz w Media Expert

Następny
Klimat Starfielda jest już na wyciągnięcie ręki; przepiękny kontroler Xbox kupisz w Media Expert

Klimatyczny trailer ujawnia datę premiery mrocznej słowiańskiej strategii Gord

Poprzedni
Klimatyczny trailer ujawnia datę premiery mrocznej słowiańskiej strategii Gord

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl