W 2. sezonie The Last of Us ukazano historię antagonisty, której nie znaliśmy z gry. To nie jest jedyna zmiana, jaką wprowadzili twórcy serialowego hitu HBO
Adaptując grę na małe ekrany, scenarzyści The Last of Us pozwolili sobie na pewne odstępstwa od oryginału. Niektóre ze zmian wprowadzili do czwartego odcinka drugiego sezonu.

Uwaga, tekst zdradza szczegóły 2. sezonu serialu The Last of Us.
The Last of Us, hitowa produkcja HBO, powróciła na platformę Max z drugim sezonem. Nowe odcinki cieszą się dużą popularnością i wywołują spore emocje wśród fanów. Wiele z nich związanych jest ze zmianami, jakie twórcy wprowadzili względem oryginału. Na odstępstwa od gry showrunnerzy pozwolili sobie także w najnowszym, czwartym odcinku.
W połowie drugiego sezonu w serialu zadebiutował Jeffrey Wright, który powrócił do swej roli antagonisty z gry, czyli do Isaaca Dixona. Jest on przywódcą WLF, Washington Liberation Front, czyli tak zwanych „wilków”. To właśnie do tej grupy należą poszukiwani przez Ellię i Dinę Abby (Kaitlyn Dever), Owen, Mel, Nora i Manny, którzy są odpowiedzialni za śmierć Joela.
Czwarty epizod ukazuje, że WLF toczy walkę z religijną grupą Serafitów, „Bliznami”. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami twórców, w serialu pojawiły się brutalne momenty, jakie nie znalazły się w grze. Widzowie zobaczyli bowiem przerażającą scenę tortur, jakim Isaac poddaje Serafitę, przypalając patelnią jego ciało.
Inną zmianą związaną z Dixonem jest to, że showrunnerzy zdecydowali się więcej zdradzić na temat jego przeszłości i życia, zanim został przywódcą WLF. Czwarty odcinek zawiera aż dwie sceny poszerzające historię tej postaci. W jednej nich sam Isaac opowiada, że przed wybuchem epidemii towarzystwo kobiet go onieśmielało. Zamiast rozmawiać, decydował się więc dla nich gotować.
Druga ze scen ukazuje Dixona jako brutalnego przywódcę FEDRY, który zabija swoich żołnierzy (z wyjątkiem jednego), wrzucając granaty do samochodu, w którym czekają, i dołącza do WLF. W ten sposób twórcy nawiązali do jednego szczegółu z gry (porzuconej furgonetki FEDRY) i – jak sami zdradzili (vide EW) – ukazali nie tylko przeszłość Isaaca, ale także bratobójczą wojnę, do której w pewnym momencie doszło w Seattle.
To jednak nie są jedyne zmiany, jakie twórcy serialu The Last of Us wprowadzili względem gry. W produkcji HBO, w przeciwieństwie do oryginału, Dina dość długo nie wierzy Ellie, że ta jest odporna, i rozważa zabicie jej. Grana przez Bellę Ramsey bohaterka pozytywniej reaguje zaś na informację o ciąży Diny.
Drugi sezon The Last of Us można obejrzeć na platformie Max.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!