Bardziej chyba się opłaca za 139zł Shadowhawk XHM90.2 latarka LED, ładowalna, 1000000 lumenów.
Latarka o jasności szperacza. Na baterie. Na pełnej mocy czas działania - zakładam - jakieś 30 sekund. Gadżet potrzebny jak druga dziura w dupie. Będzie leżała na jednej półce razem z 50 kilowym młotkiem.
Gadżet potrzebny jak druga dziura w dupie.
Z tym stwierdzeniem niektórzy mogą polemizować -)
Serio xd mega chujowy artykuł. Pewnie autor nigdy w ręce nawet nie trzymał tego sprzętu, szkoda kasy na taki badziew i czytanie takiego artykułu. Chyba pierwszy raz w życiu daje pod czymś takim komentarz bo nie mogłem wyjść z podziwu że ktoś takie clickbaitowe artykuły robi i zachęca do kupna takiego syfu reklamując go jako szperacz jak z helikoptera xdd. Nie polecam autora, a wam życzę miłego dnia i lepiej poszukajcie bardziej wartościowych informacji, szkoda waszej kasy.
Wrzucić "Najjasniejsza w historii" w cudzysłów, a później przy 500 000 lumenów(?) ze znakiem zapytania i dupa kryta? Nie ma nic do reklam, ale tutaj lecicie po bandzie.
Na podobnej zasadzie sprzedawali kiedyś diody z celowników laserowych. 80W peak power. Tylko że to 80W było do uzyskania przez parenaście milisekund. Potem struktura mogła ulec nieodwracalnym uszkodzeniom. Tak tutaj pół miliona lumenów z trzech bateryjek AAA. Tak. Tylko że do uzyskania w czasie dwóch uderzeń skrzydeł kolibra...