Przygodówki tego studia są niby dobre, ale nie mogę strawić tych paskudnych teł, które mają imitować pixel art, a w rzeczywistości są ręcznie rysowanymi grafikami, którym później obniżono rozdzielczość. Postaci się to nie tyczy, to prawdziwy pixel art.
Wiem, że twórcy starych gier (np. Prisoner of Ice) stosowali podobne techniki, ale oni robili to ze względu na ograniczenia technologiczne, a nie dla wywołania efektu nostalgii.