Assassin's Creed tylko na Gen 9 dopiero w 2024, skromne 4 lata po premierze konsol.
Podczas gdy Unity tylko na XO/PS4 wyszło rok po ich premierze.
Ten pokaz tylko pokazuje w jak średnim stanie jest obecnie ta branża.
• zero konkretów.
• za dużo gadania.
• ciągłe obsuwy.
• niedorobione gry.
• pomysły, o które nikt nie prosił.
• przerzucanie się na siłę z niektórymi markami pod młodsze pokolenie, które i tak ma te gry w dupie, bo Fortnite czy Call of Duty im wystarcza.
• spuszczanie się nad mobilkami, które też są marnowaniem pieniędzy i ludzkich zasobów.
• uleganie ideologiom.
• za mało kreatywności. Jakby gdzieś to wszystko się zaczęło powoli wypalać.
• za mało pchania gier w nowe rozwiązań technologiczne.
• za duża odtwórczość.
Gry robione coraz dłużej. A mimo nowych rozwiązań to nie widać, aby to jakoś przyspieszało i ułatwiało efekty prac. Do tego wspominało się jakiś czas temu o brakach w ludziach. Jednocześnie powstają kolejne studia – duże i małe czy indie.
Coraz bardziej i łatwiej widać, że generacja Xboksa 360/PlayStation 3 to był taki peak. Później zaczęło to powoli zjeżdżać w dół.
Ciekawi mnie poboczny Assassin's pod tytułem Miracle jak to będzie ciekawe oraz co zaoferuje i czy nie będzie przypadkiem powtarzalne bo jeśli tak to jeśli zagram to za pośrednictwem Subskrybcji Abonamentowej.
Chciałbym też zobaczyć że robią Assassin's Creed podobny do ( Origins, Odyseja czy Valhalla) choć bardziej przypasowałoby mi do Valhalli lub Origins.
Asasnyni w stylu Origins i Vallhalli, oraz asasyni w wydaniu klasycznych odsłon, wydawane równolegle - może to byłoby jakieś rozwiązanie. W każdym razie nie było by to nic ponad możliwości Ubi.
Z cyklu "Marzenia Ściętej Głowy": może nowy Rayman?
Albo Ubisoft musiałby się rozrosnąć dwukrotnie albo z takim planem wydawniczym dostawalibyśmy niedorobiony szrot. Pewnych spraw się po prostu nie przeskoczy.
Ubisoft zatrudnia około 20 tysięcy osób robiących kilkadziesiąt gier jednocześnie. Gdyby chcieli, to mogliby wydawać Asasyny co pół roku.
Ja wiem, obecnie Ubi ma chyba 2 zespoły pracujące nad serią AC. Ubisoft Quebec i Ubisoft Montreal. Jeden zespół zajmuje się AC w starym stylu, a drugi w stylu 3 ostatnich części i mogą się zmieniać co część. Wychodziłby mniej więcej w takich samych odstępach czasu jak obecnie.
Tylko właśnie pytanie jest czy ten AC w starym stylu wykręci chociaż w połowie takie statystyki sprzedaży jak Valhalla bo to, że się jakoś do tego zbliży to nawet nie wierzę. Wszystko się pewnie rozchodzi i opłacalność.
• Assassin’s Creed Mirage jest od Ubisoft Bordeaux.
• Assassin’s Creed Codename RED to Ubisoft Quebec, czyli ten sam zespół, który pracował przy Odyssey.
• Assassin’s Creed Codename HEXE przygotowuje właśnie Ubisoft Montréal.
Tylko Mirage ma być takim powrotem do korzeni, a kolejne duże odsłony ponownie wrócą stety/niestety do motywów RPG.
Tylko Mirage ma być takim powrotem do korzeni, a kolejne duże odsłony ponownie wrócą stety/niestety do motywów RPG.
Dla mnie to dobrze bo uwielbiam ten action adventure RPG z ostatnich 3 odsłon. Uważam, że zamknięcie takiej gry w jednym mieście to marnowanie potencjału ale co kto lubi.
Splintera zawsze przytule...jak narobia mi smaka, to trzeba bedzie stare czesci odpalic, tylko czy to nie bedzie za mocno w oczy walic? Minelo juz jednak od Blacklist z 2013 roku! Niewykorzystane lata tego IP ;(
Blacklist jest do dziś grywalny, ale stare części ( zwłaszcza jedynka i dwójka ) są już mocno archaiczne.
Jak oglądam jakieś show to zawsze bez komentarzy na żywo, nie lubię jak mi jacyś ludzie w tle gadają swoje racje. Tak więc obejrzę chyba na kanale Ubi .
Bardzo licze na dużo materiału ze splinter cell. Asasyni mi się przejedli a gier takich jak sc bardzo brakuje
O matko jakby dobrze zrobili Splinter Cell'a w stylu starych części jak Chaos Theory to klękajcie narody. Biorę na premierę od razu. Nawet podobnego do Blacklist, który był bardzo fajny przytulę z przyjemnością. Oby to była prawda bo cholernie się stęskniłem za tą serią.
U was też leci już 20 minut żenady?
Edit -juz 45 min i jest jeszcze gorzej
Co to za żałosne widowisko?
Nic sensownego nie pokazali xD
Tragedia, mogli napisac newsa na 10 linijek.
No ta, assassins mobilka xD
Tom Clancy już się przestał wiercić z zażenowania co zrobili z jego marką... Tragedia.
Gdzie jest Splinter Cell? Gdzie jest Rayman? Gdzie Prince of Persia?
Ubi WTF?
Myślę że konferencję można odbierać różnie w zależności od tego jakie gry Ubi danego gracza kręcą.
Jako fan Assassynów jestem bardzo zadowolony, zwłaszcza te czarownice rozbudzają moja wyobraźnię.
Też jestem fanem serii i czekam na nowe odsłony, ale szkoda że nie pokazali z żadnej części gameplayu.
Zabrakło też Avatara i zupełnie nowych marek.
Mam niedosyt.
Jakos to uzasadnisz czy napisałeś dla napisania?
Napisałem co o tym pokazie myśle - uważam, że był tragiczny. Dlaczego? 0 gdameplay'u z "Mirage", ale preordery już wystartowały. Co do Project Red, Hex i Infinity, to dowiedzieliśmy się tylko, że nad tym pracują i gdzie będzie osadzona akcja "Red". 0 rozwinięcia tematu, jakichkolwiek informacji, dłuższego cinematica. Można było zrobić o tym newsa i by wystarczyło.
Spodziewałem się, że może będzie jakaś niespodzianka i zostanie pokazany nowy SC.
W zasadzie to dostaliśmy pre show z indykami, ubi+ na miesiąc i oficjalne info, że pracują nad nowymi assassinami równolegle.
"Pokaz" Trwał chyba ponad 1h30min i był w zasadzie bez konkretów. TRAGEDIA.
Assassin's Creed tylko na Gen 9 dopiero w 2024, skromne 4 lata po premierze konsol.
Podczas gdy Unity tylko na XO/PS4 wyszło rok po ich premierze.
Ten pokaz tylko pokazuje w jak średnim stanie jest obecnie ta branża.
• zero konkretów.
• za dużo gadania.
• ciągłe obsuwy.
• niedorobione gry.
• pomysły, o które nikt nie prosił.
• przerzucanie się na siłę z niektórymi markami pod młodsze pokolenie, które i tak ma te gry w dupie, bo Fortnite czy Call of Duty im wystarcza.
• spuszczanie się nad mobilkami, które też są marnowaniem pieniędzy i ludzkich zasobów.
• uleganie ideologiom.
• za mało kreatywności. Jakby gdzieś to wszystko się zaczęło powoli wypalać.
• za mało pchania gier w nowe rozwiązań technologiczne.
• za duża odtwórczość.
Gry robione coraz dłużej. A mimo nowych rozwiązań to nie widać, aby to jakoś przyspieszało i ułatwiało efekty prac. Do tego wspominało się jakiś czas temu o brakach w ludziach. Jednocześnie powstają kolejne studia – duże i małe czy indie.
Coraz bardziej i łatwiej widać, że generacja Xboksa 360/PlayStation 3 to był taki peak. Później zaczęło to powoli zjeżdżać w dół.
Podczas gdy Unity tylko na XO/PS4 wyszło rok po ich premierze.
Też mnie to boli. Tym bardziej, że Unity już musiało być downgrade'owane to Mirage musi być budowane, aby ruszyć na takim XOne... Drażni mnie to niesamowicie.
Do listy zarzutów dodałbym jeszcze:
- robienie gier bezpiecznie, byle bez kontrowersji, nawet jeśli seria słynęła z robienia sobie jaj ze wszystkich równo, jak w nowym Saints Row i (przypuszczalnie) GTA 6
- zadowalanie się wygodną przeciętnością, czyli danie z siebie tylko niezbędnego minimum wysiłku.
I akurat obu tych rzeczy Ubi jest sztandarowym przykładem. To ich słynne "gra robiona przez różnorodny zespół, bla, bla, bla" równie dobrze mogłoby brzmieć "prosimy, tylko się o coś nie obraźcie i nie pozywajcie nas". No i oczywiście robienie od sztancy gier, których nie można nazwać złymi, bo na pewien czas nawet potrafią dostarczyć trochę zabawy, ale nie mającymi w sobie nic wyjątkowego, żadnego przebłysku geniuszu, tego czegoś, dzięki czemu za 20 lat byłyby wciąż pamiętane i wspominane z przyjemnością.
Disney jak i Ubisoft strasznie nudne te konfy zrobili..... Jedyny ciekawy tytuł to Mirage i na tym na razie się kończy xd
"Trochę" za dużo tego AC - nasrają tym do obrzygu. Rozdrabianie się nie jest dobre....
Podsumowywując
Mario + Rabbid - nawet na +
Skull & Bones - +
Mobilka -
Mobilka -
Mobilka -
Odrzegawny kotlet w postaci Just Dance -
.. potem poszedłem a a były assasiny xd