Jak go nie kupie to zdechnę bo nie mam szans na przetrwanie upału.
20centymetrowe gowienko i to z halasem 50dB, bez regulacji obrotow (mialem wiatrak biurkowy 30cm za ~40 zeta, ktory mial dwustopniowa)... 199PLN.
Nawet nie ma klipsa albo szczeki (mam to w moim za 40 zeta), zeby dalo sie np przypiac go "do gory nogami".
Nic tylko brac.
Masakra, jak te sklepy doja idiotow.
Ale znajcie moja dobroc, kliknalem wam w linka do sklepu.
To niech kazdy kupi wentylator, wpycha gorace powietrze do swojego domu, wtedy dzieki temu na zewntatrz bedzie chlodno, a lodowce przestana topniec.