Akurat ten tytuł wygląda spoko i wzbudza moje zainteresowanie, w przeciwieństwie do większości reprezentantów tego eksploatowanego ponad miarę podgatunku, ale żeby soulslike dostawał wyróżnienia w kategorii "najlepsze RPG"? Czyli sam rozwój postaci wystarczy, by zaliczać się do tej grupy? Bo przecież gra z pewnością nie zasłużyła sobie na to miano dialogami, wyborami moralnymi czy złożonością i różnorodnością zadań...
Swoją drogą soulslike''i się już tak rozsiadły, że powinno się skończyć z tym bzdurnym RPG akcji, a mówić po prostu soulslike.