Tegoroczny Steam Next Fest miał być świętem kreatywności niezależnych twórców, a zamiast tego pokazał niepokojący trend. Ponad 500 gier zaprezentowanych podczas wydarzenia korzystało z generatywnej sztucznej inteligencji.
gry
Kamil Kleszyk
22 października 2025 16:58
Czytaj Więcej
Ktoś tu przesadnie sprzedaje ideologie. Jesli produkt wspieranny ai jest jakościowy a na dodatek bedzie tanszy to mam gdzies proces powstawania. Ja nie lobbuje ani nie mam interesu w zapewniaiu bytu, ale jako klient jestem zainteresowany jakosciowym produktem za najnizsza cene... Przy tym co sie obserwuje po developerce, rok po roku opznianie wydania, ceny z kosmu a i tak ostatecznie otrzymuje sie bugoland, to co mi z "autorskiego" podejścia :D
Na szczęście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby grać w starsze gry, które na pewno zostały stworzone przez ludzi i prawdopodobnie są lepsze.
Ja na szczęście tylko do jednej gry miałem zastrzeżenie (AI) mimo, że początkowo mnie interesowała, ale jednak wykorzystanie AI sprawiło, że gra odpadła u mnie (zwłaszcza, gdy wykorzystywano ChatGPT). Co innego jest wykorzystanie AI do tzw. placeholderów (które na ogół zostaje zastąpione), a co innego celowe wykorzystanie AI od początku do końca.
Na szczęście znalazłem dwa gry, które nie wykorzystują AI i mnie zainteresowało podczas tego Steam Next Fest.
"W efekcie – aby odkryć jedną perełkę, należy przekopać się przez setki śmieciowych propozycji. W sumie było tak zawsze, ale stosowanie przez twórców sztucznej inteligencji dodatkowo to utrudnia."
Niczego to nie utrudnia, ponieważ Steam ma filtry. Sam z nich korzystam przy odsiewaniu gatunków, które mnie nie interesują. Jeśli doda bądź już dodał profil AI to wszystko w porządku. Natomiast fakt, że sztuczna inteligencja coraz mocniej będzie wykorzystywana w grach niepokoi najbardziej. Za chwilę będziemy ogrywać tytuły w większości stworzone przez AI.