Ja mam w ogóle wrażenie że Gwiezdne Wojny w kontekście kinematografii to lipa jakich mało. Rozumiem że oryginalna trylogia jest fajna, ale dla mnie jest po prostu fajna, reszta to średniaki. Te markę robią genialne gry, komiksy, książki, dzieła przez które ludzie interesują się uniwersum i oglądają te filmy które są osadzone w środku całego fandomu. Przynajmniej ja mam takie odczucia
Lubie Star Warsy are robienie z tego mielonki zaczyna byc juz nudne, powoli mi to uniwersum brzydnie.
Ja tam moge czekać i 10 lat, pod warunkiem że czekanie będzie tego warte. A nie jak w latach 2015-2019 po 10 latach czekania od Zemsty Sithów.