Średniowieczny city builder od wydawcy Manor Lords dostał masę nowości, w tym drzewa genealogiczne rodów i lepszy system wiedzy. Rozwój Norland trwa w najlepsze
Średniowieczna strategia Norland otrzymała dużą i ważną aktualizację. Świeży patch wprowadził choćby zmiany na powiększonej mapie czy drzewo genealogiczne.

Twórcy średniowiecznej strategii Norland w październiku przedstawili plany rozwoju owej produkcji na najbliższe miesiące. Dzisiejsza duża aktualizacja udowadnia, że nowe koncepcje są konsekwentnie wdrażane w życie, co powinno ucieszyć fanów tego przyjemnego tytułu.
Norland – zmiany, jakie wprowadził patch 26
Co wniósł do rozgrywki patch 26? Przede wszystkim powiększył on globalną mapę. Od teraz widoczne są na niej nowe ikony miast i obiektów, a samo ukształtowanie terenu jest lepiej przedstawione. Dodano również nazwy geograficzne oraz kulturowe określenia miejscowości.
Pojawiło się też drzewo genealogiczne rodu. Dzięki niemu łatwiej nam będzie zorientować się w rodzinnych koneksjach nie tylko między „legalnymi” członkami danej dynastii, ale także jej bękartami. Ponadto uzyskamy dostęp do drzewa genealogicznego rodu, z którego przedstawicielem się pobraliśmy.
Twórcy usprawnili też tzw. „system wiedzy”. Nastolatkowie wezmą udział w „mądrych rozmowach” (odbywających się codziennie, dopóki ich nie wyłączymy), dzięki czemu przyswoją wiedzę szybciej niż dorośli. Co więcej, po śmierci postaci jej mądrość będzie dostępna jeszcze przez konkretny czas (uzależniony od poziomu trudności), abyśmy mogli przekazać ją dalej. Należy jednak uważać, żeby nie przeciążyć naszego bohatera specjalistyczną wiedzą – dzięki wprowadzeniu specjalnego ostrzeżenia unikniemy takiej sytuacji.
To oczywiście tylko najważniejsze elementy dodane do Norland. Kompletny spis nowości razem z naprawionymi usterkami znajdziecie bezpośrednio we wpisie deweloperów ze studia Long Jaunt.
Na koniec warto wspomnieć o obecnej sporej promocji na omawianą produkcję na Steamie. Do 27 listopada 2024 roku za grę we wczesnym dostępie zapłacimy 64,99 zł (standardowa cena to 99,99 zł).

Gracze
Komentarze czytelników
legorass Chorąży
Te całe 580 osob grających jest pewnie wniebowzięte.
xSikorX Chorąży
Jedna z najbardziej rozczarowujących gier, miałem wielkie nadzieje ale umarły. Niestety gra ma wiele problemów, że się odechciewa grać np połowe dnia spędzamy na głupotach, czas leci za szybko a my musimy robić jakieś durne mechaniki jak chodzenie do każdego budynku z osobna żeby działal itd. bzdura goni bzdure
BLyy Legionista
Zawiodłem się na grze, a tak na nią czekałem. Na szczęście jej nie kupiłem, a obejrzałem youtuberów jak grają. Gra jest mega uproszczona u samych podstaw:
- rolnictwo ogranicza się tylko do postawienia pól. To wszystko. Nie ma tutaj klasy chłopa (a wraz z tym innych praw jakie go obowiązują), a chłop nie ma swojego domku, lecz mieszka w barakach z ludźmi zajmującymi się innym fachem.
- małżeństwa lordów i władców mieszkają w osobnych domach. Nonsens do kwadratu. Gra niby aspirowała do tego, aby przypodobać się fanom Rimworld, które tę mechanikę ma opanowaną do perfekcji. Nie dziwi mnie to, że w Rimworld obecnie gra 16K ludzi, a w Norland 700 osób.
- zwykli mieszkańcy mieszkają w barakach jak w obozach koncentracyjnych. Nie mają swoich domów, a wszyscy (poza lordami) śpią w barakach razem. Kowal czy rzemieślnik śpi razem, do tego chłop też i wszyscy inni. Tego rodzaju baraki powinny być dla bezrobotnych jednostek, a nie dla całego królestwa.
- karczma bez karczmarza. Super pomysł.
Brak tego typu mechanik sprawił, że nie potrafiłem wczuć się w ten świat czerpiący wzorce rzekomo ze średniowiecza.