Podsumowanie PlayStation 2020 - sprawdź swoje statystyki na PS4 i PS5
Nie działa. Cóż, nie wypaliło, jak dostawy ps5 xD
Nie udało się załadować tej strony
moze i lepiej
bo w sumie nie wiem czy chce zobaczyć jak mocno zmarnowałem czas ;)
Lol... statystki dla graczy PS4 i PS5.. ale tylko jeśli grałeś na PS4 przez conajmniej 10h. Co to za warunek denny? To że Astro, Demons Souls i Cyberpunka zdążyłem przejść jeszcze w 2020 na PS5 to już olać.
Jak mnie drażnią takie durne rzeczy niewyjaśnione w aplikacjach/stronach internetowych
"Wymagane jest oczywiście konto PSN, na którym graliśmy przynajmniej 10 godzin na PS4 w okresie 1 stycznia - 31 grudnia 2020."
Kurde blaszka, a ja na PS3 ciągle gram w HBO GO.
Super to był rok.
Działa!
NIOH 2: 138 godzin
DAYS GONE:89
GHOST OF TSUSHIMA:68
Liczba godzin gry online: 0
:)
A jest porównanie z rokiem poprzednim? Niecałe 400h grania.
Dominacja Tlou2 i Crasha u mnie. Reszty gier nie pamiętam.
Miejsce 1 i 3 to moje dzieciaki, przez pandemię dość mocno mi okupują konsolę.
Najwięcej sam grałem w PART II, ale nie dałbym głowy, że było to aż 37 godzin, raczej bliżej 30, pewnie zegar Sony zlicza też pobyt w menu i tym podobne bzdety.
A to moje statystyki. W RDR2 zacząłem grać pod sam koniec grudnia 2019 bo dostałem na święta, więc powinienem doliczyć tak z 20 godzin.
Łącznie wyszło 429 godzin, w tym 242 w ulubionym gatunku akcja/przygoda.
Ciekawe jak zaprezentuje się ten rok.
U mnie zadziałało w trybie incognito.
Co do statystyk to zaskoczenia brak.
Ahahaha najwięcej w 2020 grałem w TLOU 2, połowy gier mi nie wykryło ani nie naliczyło godzin. Nawet staty sobie podrabiają.
Na samej konsoli ograłem tylko w dwie gry, mimo, że konsole mam od 2018 roku, gdzie kupiłem ją parę dni po premierze Red Dead Redemption 2.
Oto moje statystyki:
Days Gone akurat ogrywałem tylko w 2020. Trochę nabiłem godzin, ale świetnie się bawiłem i wbiłem platynę, która jakoś trudna nie była do wbicia, a powiedziałbym nawet, że przyjemnie się ją wbijało.
74 godziny w RDR2, to akurat czas, który poświęcałem nie samej fabule, bo fabułę przeszedłem o wiele wcześniej, ale na wbijaniu osiągnięć i wbiciu platyny. Nie udało mi się tego jeszcze uczynić, ale jestem bliżej niż dalej. Ogólnie w samym RDR2 licząc od początku mam nabite trochę więcej godzin, bo aż 256.
U mnie nie działa, jak bodajże rok temu zresztą też :P Bida z nyndzom, panie.
To jest aż dziwne, ale w sumie... whatever. Czwarta chyba jest P4R (ok 120h), a dalej to zagadka.
Do gry online nie naliczyło mi ani Fortnitea, w ktorego z kuzynkiem pogrywamy sobie od prawie dwóch lat, ani Rocmet League, które w listopadzie przeszło na f2p i w które zagrałem jakieś 6 godzin...
Przynajmniej fajny motyw jest do odebrania i zastąpił mi ten trzyletni od WatchDogs 2 :P