Sony planuje wykorzystać moc połączonych PS3 do celów komercyjnych
LOL stary...w czym leży twój problem..?:-) Ciekawy pomysł i zobaczymy co z niego wyjdzie. Jak będzie pic na wodę i fotomontaż to wszyscy sobie o tym pogawędzimy - ale na razie to ktoś ci sie kazał kłaniać?? Zresztą z tym to też uważaj bo sobie krzyż nadwyrężysz....;-)
Mogliby przeliczac czas jaki konsola pracuje nad tymi programami na pkt wykorzystywane przy kupowaniu online gier, dodatkow etc.
Jest na to nawet nazwa - entitlements - pierwotnie brane za odpowiednik achievements w X360
Nie wiem, być może :) w każdym razie opis pasuje jak ulał - to mają być punkty za nie wiadomo co, które będą uprawniały do tańszych zakupów w Store, pobierania dodatków z sieci itd.
Momencik...tutaj to raczej nie pasuje - o ile sie orientuję to entitlemens jako odpowiedniki achievementów z X-a to raczej miałyby być przyznawane za konkretne osiągnięcia w danych grach...A tutaj mamy niejako "sprzedawanie" czasu wolnego swojej konsoli do obróbki komercyjnych danych w zamian za niesprecyzowane nagrody (ale niekoniecznie gry itd)..(confused)
Hmmm....
przeciez albz napisal - pierwotnie brane za odpowiednik achievements w X360. _pierwotnie_
Sengoku - wszyscy automatycznie skojarzyli entitlements z achievements- tymczasem ten patent mówi coś innego.
Incentivizing software sharing thru incentive points
Abstract
A method for incentivizing sharing of a software product through awarding incentive points utilizing unique identifiers including removable storage identification, user console identification and user identification. The granting of access permissions and the awarding of incentive points are facilitated through a host server.
Achievementy w Home mają się nazywać Trophies (trofea)
Ano może i racja..nie żeby mi osobiście nazewnictwo robiło wielką różnicę..:-)
Tak to jest jak nic publicznie nie ogłoszą. Jak wygooglujesz PS3 entitlements to 99% trafień będzie że to odpowiednich achievementów ale jak widać niekoniecznie
i gdzie jest Azzie, milosnik frajerstwa pod ladna przykrywka?
teraz to juz nie tylko wlasciciele praw do nowych lekow beda na nas zarabiac, ale i inne firmy. nabijemy kabze nie tylko tworcom home@ i chlopakom z elektrowni, ale i kolejnym cwaniakom, na ktorych bedzie dodatkowo zarabiac sony.
jesli to, o czym pisze albz (ekstra punkty za ktore cos tam mozna kupic) nie wejdzie w zycie, to napisze list do zoltkow z gratulacjami, bo chyba jeszcze nikomu nie udalo sie na podobna skale wytyrac ludzi bez wazeliny, czyniac ich przy tym 'szczesliwymi'.
cioruss -> nikt ci nie rozkazuje brac udzial w tych obliczeniach, to twoj wybor
To i tak było oczywiste :)
cioruss ---> masz troche racji ludzie beda nabijac kase firmom farmaceutycznym a oni sie beda smiali, co z tego ze nawet jak za pomoca ps3 wynajda lek na aids jak ludzie w afryce dalej beda umierac bo nikt za darmo im lekarstwa nie da a leki sa bardzo drogie, ich to nie obchodzi dla nich liczy sie tylko kasa a zarabiaja miliardy dolarow rocznie.
Oczywiscie cel jest szlachetny ale ludzie z biednych krajow i tak na tym nie skorzystaja.
E tam, nie wierzę we frajerstwo czyli komercyjne wykorzystanie za darmo.
Nie znam cen wynajmu farm serwerów do takich obliczeń, ale może się okazać że po przeliczeniu na jedną konsolkę rynkowe stawki nikogo nie będą kusiły.
cioruss: Nie widze powodu aby sie burzyc. Dla uniwerku bylo gratis i dla chetnych. Dla firm komercyjnych bedzie z bonusami i dla chetnych, albo tez gratis i dla chetnych.
Naprawde nie wiem czemu sie burzysz. Rozumiem jakby oszukiwali ludzi i mowili ze obliczenia ida na zbozny cel, a tak naprawde to sprzedawali. Ale tak nie jest.
Mozliwosc otrzymania produktow firmy za iles tam obliczonych paczek danych, to fajny pomysl. Kto che to skorzysta, kto nie chce to dalej bedzie pil swoj jad i zolc po katach jak Ty :)
Azzie -> burze sie o to w jaki sposob traktowani sa ludzie, a dokladnie w jakis sposob traktowany jestem ja i moi bliscy. czasy totalnego wyzysku wracaja do tego, co dzialo sie za rewolucji przemyslowej, tylko pod eleganckim przykryciem. siedze odrobine w reklamie (bardziej od strony samego modelu) i wlos sie jezy na glowie, gdy wciaz odkrywam jakich technik sie uzywa do dojenia ludzi.
zobacz jak to dziala tutaj, metoda banalnie prosta, wyscig naliczonych punktow.
podobnie bylo w seti, nie wiem czy historia forum obejmuje nasz rajd o pierwsze miejsce na golowej grupie, ale walka byla zacieta :)
mechanizm ten sam, aczkolwiek uzywalo sie kompa (biurowego, klient w tle ;)) i cel byl undergroundowy (szukanie kosmitow).
'niestety' obecnie sa to szczytniejsze cele, glownie leki. a, ze laboratoria R&D w firmach farmaceutycznych (i nie tylko) odwiedzam od kilku lat, przynajmniej 2 razy w tygodniu to i obserwuje jak to wszyscy pracuja tam dla dobra ludzkosci. ostatnio rowniez Waszym - podwojnym - kosztem.
Deadeye -> oczywiscie, ze moj, i z pewnoscia nie bede. chcialbym tylko otworzyc oczy kilku innym osobom.
albz-> jak to nie beda kusily? przeciez sony moze taka usluga sprzedawac nawet za 1$. nie ponosza zadnych kosztow (upraszczajc), sprzet nie jest ich wlasnoscia, prad tez. z render farmami jest zdeczko inaczej...
cioruss- będziesz miał wybór :) Ja tam za 1$ się nie skuszę, chyba że w szczytnym celu ale wtedy to za darmo :)
cioruss - ROTFL, i ROTFL raz jeszcze, nie rozumiesz ze to jest przeciez opcjonalne?
cioruss --> A jaką miałeś pewność, że SETI służy tylko szukaniu kosmitów? Przecież równie dobrze komputer mógł obliczać symulacje eksplozji nuklearnych i użytkownik nawet by o tym nie wiedział.