Sam na sam z nieznajomym na Twitchu; oglądaj streamy bez widowni
Nietypowa reakcja, czyli po prostu tak jakby spotkanie się z osobą na internecie?
Algorytm Twitch to porażka a platforma nie robi nic by jakiś sposób małym twórcom ułatwić życie.
Często na mniejszych kanałach jest większej jakości content niż u tych większych, gdzie albo gadają, jedzą i oglądają CZYJEŚ filmy i na nich zarabiają.
Ogladanie filmow be, a granie w gry spoko? Przeciez to jest to samo. Gry tez sa "czyjes".
I wogole co to znaczy "jakosc" jesli chodzi o patrzenie jak jeden z drugim gra w gierki?
Dorabianie do twitcha jakiejs filozofii, jest smieszniejsze w sumie niz ci co to ogladaja nalogowo.
Ludzie grający w gre przynajmiej grają po swojemu a nie oglądają film który dla każdego jest taki sam.
To samo z YT, zawsze najwięcej mają jakieś reakcyjne video z jakimiś clicbaitowymi tytułami i miniaturkami, np. danie jakiejś osobie czerwonych oczu, niekorzystnego zdjęcia itd.
Tylko ze tego typu filmom wyswietlenia generuje mlodsza widownia z jeszcze niezbyt wysoka inteligencja
Yyy w sumie to chyba działa bo jak dla jaj spróbowałem streamować Elden Ring na PS4 to naprawdę miałem jednego widza aż do końca strumyka
A tymczasem na streamach z cycami i dupskiem na wierzchu, albo lizaniem sztucznego ucha do mikrofonu przez baby z kocimi uszami na łbach:
Trafiłeś w sedno.
Jeśli ktoś naprawdę chce tak się bawić, równie dobrze można wejść na twitch, wybrać tag lub grę i zmienić sortowanie na "od najmniejszej ilości widzów". W ten sposób przynajmniej trafisz na kogoś kto gra w coś co może cię zainteresować.
można natrafić na streamy, podczas których ktoś czyta książkę – na głos, mimo że nikt nie słucha. - no nie wiem, ja przeklikałem "new streamer" ze sto razy i większość streamów to były dzieci grające w fortnite.