Recykling „zielonych” źródeł energii będzie dużym wyzwaniem
Eksperci apelują o znalezienie rozwiązań dotyczących problemów z recyklingiem sprzętu wykorzystywanego do produkcji odnawialnej energii. Obecnie większość wiatraków i paneli solarnych ląduje na wysypiskach śmieci.

Rządy wielu państw kładą coraz większy nacisk na produkcję energii odnawialnej, co rodzi poważny problem związany ze zużytym sprzętem. Według ekspertów około 90% zużytych turbin wiatrowych oraz paneli słonecznych, ląduje obecnie na wysypiskach, gdyż ich wyrzucenie jest tańsze od recyklingu. Apelują więc o znalezienie rozwiązań, które pozwalałyby odzyskiwać z nich materiały wykorzystane do produkcji, zmniejszając tym samym ilość odpadów. Ciekawy pomysł w tej materii ma amerykańska firma Solarcycle, która zajmuje się recyklingiem tych urządzeń.
Przedsiębiorstwo wybudowało właśnie nowy zakład recyklingu, który umożliwia odzyskanie aż 95% materiałów z paneli słonecznych wycofanych z eksploatacji. Udaje się odzyskać nie tylko srebro i miedź, sprzedawane następnie na rynkach towarowych, ale również szkło, krzem i aluminium, które ponownie wykorzystują producenci paneli.
Odzysk zamiast wyrzucania
Większym problemem może być recykling turbin wiatrowych, wykorzystywanych w USA już od około 40 lat. Amerykańskie Stowarzyszenie Czystej Energii szacuje, że obecnie w kraju pracuje około 72 tys. turbin, a biorąc pod uwagę ich żywotność szacowaną na około 20 lat, wkrótce wiele z nich zostanie wycofanych z użytku.
Z raportu Krajowego Laboratorium Odnawialnych Zakładów Energii wynika, że przez najbliższe pięć lat, każdego roku w USA na emeryturę odsyłanych będzie od 3 do 9 tys. turbin. Do 2024 roku liczba ta wzrośnie do około 10-20 tys. rocznie, natomiast do 2050 roku trzeba będzie zezłomować około 235 tys. turbin o łącznej masie 2,2 mln ton. Przetworzenie takiej ilości z pewnością będzie stanowiło ogromne wyzwanie.

Dotychczas dużym problemem było pozbycie się kompozytowych łopat. Dzięki rozwojowi technologii nie jest to już takie trudne, a zajmuje się tym m.in. założona w 2019 roku firma Carbon Rivers. Dzięki opracowanej przez siebie technologii jest w stanie rozdrabniać łopaty turbin, przekształcając we włókno szklane. Można je następnie ponownie wykorzystać do stworzenia nowej generacji „skrzydeł”.
Nowe technologie pomocne w recyklingu
Są też inne pomysły na recykling turbin i tak firma Veolia North America, wykorzystując specjalny proces przetwarza rozdrobnione ostrza oraz inne materiały kompozytowe, które następnie sprzedaje producentom cementu jako zamiennik węgla, piasku oraz gliny. Dzięki temu emisja dwutlenku węgla podczas produkcji spada 27%, zaś zużycie wody zmniejsza się o 13%.
Działalność takich firm jak Solarcycle i Carbon Rivers może nie tylko przynieść korzyści naszej planecie, ale też zapewnić im niemałe zyski. Według raportu przygotowanego przez firmę Rystad Energy, w USA tylko w zeszłym roku recykling zużytych wiatraków i paneli przyniósł 170 mln dolarów. Analitycy szacują jednak, że do 2030 roku jego wartość wzrośnie do 2,7 mld dolarów, zaś w 2050 roku może już wynieść 80 mld dolarów. Firmy, które opracują efektywne metody odzyskiwania wykorzystanych do produkcji materiałów, mogą więc na tym nieźle zarobić.