Zapraszam do lektury recenzji gry Muminki: Tajemnica niewidocznego dziecka. Jednocześnie pragnę zwrócić uwagę, że nie jest to zwykły tekst napisany przez wytrawnego gracza. Za względu na familijny charakter tej gry, przeznaczonej przecież dla najmłodszych odbiorców, redakcja Gry-OnLine postanowiła przeprowadzić eksperyment i zapoznać Was z opinią kogoś, do kogo skierowany jest produkt, czyli właśnie dziecka. Jest to pierwsza, lecz mamy nadzieję nie ostania tego typu recenzja. W ten sposób chcielibyśmy rozpocząć cykl tekstów pisanych przez dzieci dla dzieci.
gry
Tomasz Pyzioł
2 lutego 2002
Czytaj Więcej
no, zeby niektorzy starsi koledzy takie recenzje jak Paulinka :)))
a najbardziej podobal mi sie ten fragment : "A przed tobą ostatnia zabawa, „Zbieranie grzybów”. Mamusia Muminka chce zrobić z grzybów pyszne jedzenie. Koło domu Muminków rosną zaczarowane grzyby. "
:))))))))))))))
no, zeby niektorzy starsi koledzy takie recenzje jak Paulinka :)))
a najbardziej podobal mi sie ten fragment : "A przed tobą ostatnia zabawa, „Zbieranie grzybów”. Mamusia Muminka chce zrobić z grzybów pyszne jedzenie. Koło domu Muminków rosną zaczarowane grzyby. "
:))))))))))))))
Szczerze mowiac, po przeczytaniu newsa o tymze texcie spodziewalem sie czegos w stylu: "Gra jest bardzo super i wogole lubie muminki" ;)) A tu text na (zwazajac na wiek autorki) najwyzszym poziomie! Ciekawe co ma z polskiego? :)
Choc pewnie w niektorych momentach ktos jej pomagal (w wieku 9 lat nie znalem 1/5 slow uzytych w tekscie;), to jednak ogolnie wielki szacuneczek :-)
Mis --> Ja do dzisiaj nie znam 1/5 z tych slow ;). A co do pomagania - mozliwe jest, ze sama cos takiego napisala, wiesz wielu starszych pierwszy tekst pisany do gola sprawdzalo i poprawialo by tysiac razy, a w drugiej klasie podstawowki ma sie na to troche czasu. Choc z drugiej strony patrzac to alfabetu uczysz sie w pierwszej klasie, w drugiej to nieliczni bezproblemowo czytaja wiec niezla jest.