Łzy, groby, żałobne stroje i fasolka – tak prezentuje się pogrzeb Red Dead Online we wpisach graczy, którzy ubolewają nad „zgonem” swojej gry.
gry
Jakub Błażewicz
13 lipca 2022
Czytaj Więcej
Fani RDR2 wyprawili pogrzeb Red Dead Online
No to fani RDR2 czy RDO? Nie każdy tzw. fan RDO musiał się namiętnie zagrywać w RDR2.
Nie ukrywam że sam uśmierciłem online zaraz jak się pojawiło, o ile singiel był dla mnie wybitny, to po chwili z online nigdy nie wróciłem.
To samo. Nie widzę sensu w podtrzymywaniu tego truchła przy życiu. Od początku ta gra kulała a i tak zawsze znajdzie się jakaś społeczność która trzepie gruchę do takiego średniaka
RDO było fajnie sam grałem przez pół roku, ale ilość hakerów i innych oszustów totalnie mnie zniechęciła do gry,
Jak uważacie, jest szansa że za jakiś czas dadzą tę grę na epicu za darmochę i gdy ludzie rzucą się na nią to zacznie im się bardziej zwracać niż dotychczas?