Quentin Tarantino nie boi się krytyków swoich filmów, których zdaniem w produkcjach reżysera jest dużo nieprzyzwoitego języka oraz przemocy. Zdaniem mężczyzny, jeśli ktoś nie lubi tych elementów, to niech po prostu nie ogląda jego produkcji.
filmy i seriale
Zbigniew Woźnicki
22 listopada 2022 14:43
Czytaj Więcej
"Jeśli masz problem z moimi filmami, to nie powinieneś iść ich oglądać."
I to mi się podoba. Dlaczego Tarantino miałby się uginać przed każdym, komu w jego filmach się coś nie podoba. Jak się komuś nie podoba przemoc i przekleństwa, to niech idzie oglądać teletubisie czy tam innego marvela.
Krytycy krytykami, ale syndrom oblężonej twierdzy trochę jest. Jak mi się coś nie podoba to po prostu tego nie oglądam, i zawsze bawi mnie twórca który specjalnie z dedykacją musi powiedzieć mi i iluś innym osobom żebyśmy nie odbierali jego dzieła