Producenci gier na iPhone'a narzekają na piractwo
Praktycznie nie kazde:P PS3 gora :D
W przypadku PS3 po prostu nie opłaca się piracić tych 3 gier, które są warte uwagi. A dwóch z nich jeszcze w ogóle nie ma.
Piractwo jest wszedzie, zawsze ktos znajdzie sposob na zlamanie zabezpieczen. Walka z piractwem to walka z wiatrakami.
<[2]
spoiler start
(Heavy Rain i God of War 3?)
spoiler stop
Piractwo na iphonie można by szybko ukrócić, wystarczy tylko reakcja ze strony Apple.
Producenci sami starają się zabezpieczyć, tworząc wymyślne zabezpieczenia, ale to co najwyżej o kilka dni opóźni wyjście na torrenty.
Najgorsze jest to, że piracąc grę Apple w ogóle nie reaguje. Wystarczyłoby banować urządzenia, na których wykryto nielegalne modyfikacje i problem by się sam rozwiązał.
To ameryke odkryli :) Mr_Baggins ---> nie przesadzaj już jest z 5 ciekawych pozycji. Ale to dalej troche za mało :(
Caine - mniej więcej - God of War 3 i Gran Turismo 5. Mnie akurat Heavy Rain zupełnie nie interesuje.
A ile jest ciekawych gier na iPhona? Zaledwie garstka, z reszta przekreklamowana platforma do gier, niby konkuret PSP/DS ale chyba pogielo Apple.
90% posiadaczy iP ma Jailbreaka a z tąd już niedługa droga do programów pozwalających na ściąganie pirackich gier prosto na iPhone'a, co zresztą jest bardzo łatwe i nie czasochłonne
A czemu jabłuszko miało by jakoś usilnie przeciwdziałać w piraceniu gier niezależnych twórców? Przecież dzięki temu, że wiadomo jak łatwo jest zrobić "ucieczkę z więzienia" sprzedaje się więcej ajajajPhonów. Gdyby piracenie gier na tą platformę nie było tak proste, wielu potencjalnych klientów by go nie kupiło. Aczkolwiek dziwię się, przecież zapłacenie za aplikację 2$ to dla kogoś żyjącego na zachodzie to tyle co nic, 1/3 ceny piwa.
Demon's Souls, Yakuza 3, Fatal Frame 4, LittleBigPlanet, Uncharted 1-2, Valkiria Chronicles, Metal Gear Solid 4, Infamous, Killzone 2, MotorStorm 1-2, Flower, Resistance 1-2. Ninja Gaiden Sigma.
Exclusive'y na PS3 ze średnią powyżej 80% na Gamerankings (z czego większość ma bliżej 90% wzwyż).
Wszystkich nie wymieniłem - mało exclusive'ów ma ta konsola? Czy X0 lub Wii mogą się pochwalić podobną ilością wysoko ocenianych tytułów na wyłączność już teraz? Dla jasności nie posiadam aktualnie żadnej konsoli, miałem wszystkie next-geny prócz PS3.
Niezmordowany - akurat z tego, co wymieniłeś, to zagrałbym w Uncharted 2 ale tylko dlatego, że tak nad tą grą pieją - pozostałe to właśnie te, których nie warto nawet piracić..
Niezmordowany --> Zwróć uwagę, że Baggins mówi, że nie ma gier wartych uwagi dla niego. To, że gra ma oceny 80%+ czy nawet 90%+ o niczym nie świadczy - może być dobra, ale nieciekawa i nielicząca się dla danej osoby.
Jakiś jRPG może mieć i średnią ocen 99%, a i tak nie będzie dla mnie powodem dla kupna konsoli - po prostu mnie ten typ gier odpycha.
Baggins zabrzmiał, jakby wypowiadał się w imieniu wszystkich. Nie zaznaczył, że to jego zdanie więc pokazuję, że jest w czym wybierać jeśli chodzi o same exclusive'y.
Wydaje mi się, że jeśli wybiera się konsolę do PC, to co najmniej jedna gra określonego gatunku z PS3 przypada na tą z X'a. Chyba tylko Forza na razie nie ma odpowiednika (GT prologa nie wliczam).
xanat0s -> Tylko, że Mr_Baggins ma konsole xboks 360 i gra w gry albo te same co na ps3 albo w gry na wyłączność na konsolę Microsoftu które często są odpowiedzią na exclusivy od Sony. W takim przypadku trudno mi uwierzyć, że są tylko 3 tytuły które go tylko zainteresowałyby.
No trudno, żeby płacić za gierki, które powinny być freeware, bo taki poziom prezentują.
Niezmordowany, od kiedy Ninja Gaiden Sigma jest exclusivem? Przecież to jest konwersja Ninja Gaiden Black z pierwszego xboxa (NG Sigma 2 to konwersja NG2 z x360). Valkiria Chronicles jest na NDS.
Właściwie to tylko bym z ciekawości zagrał w Uncharted 2 bo developerzy twierdzą, że wycisnęli 100% z PS3. W Killzone 2 grałem w demo i nie rozumiem zachwytów nad grafiką
A wracając do tematu - Tap-Fu kosztowało $4, bo za tyle je kupiłem. Zdecydowałem się na zakup głównie by wesprzeć developerów - jest to gra o zdecydowanie nowatorskim sterowaniu i do tego już jest zapowiedziany darmowy dodatek.
Dopiero po odkryciu, że poziom piractwa jest ponad 70% developerzy zmniejszyli cenę do $2 na jeden tydzień (jeszcze trwa).
Rynek gier na iPhone i iPod Touch jest bardzo specyficzny. Jest masa gier dających godziny rozrywki i kosztujących $1, co niestety rozbestwiło kupujących do tego stopnia, że uważają, że gra za więcej niż $1 to zdzierstwo.
Aktualnie są bardzo ciekawe dyskusje na forum TouchArcade dotyczące tego ile ktoś by był skłonny zapłacić za grę na iDevice (taki skrót, by nie pisać iPhone i iPod Touch), sytuacji z Tap-Fu, piractwa oraz dziwacznej polityki Apple (chociażby głośna na forach sprawa z usunięciem "StoneLoops! of Jurassica" z AppStore).
Wyłania się z nich obraz, który zdecydowanie nie spodoba się Apple. Generalnie ludzie nie mają zamiaru płacić zbyt dużo za gry na iDevice, bo do "prawdziwych" gier to mają PSP lub NDS. Na iDevice chcą ludzie tanich gierek, w które można pograć czekając na autobus/samolot, w autobusie/samolocie, na nudnym szkoleniu/zebraniu/wykładzie, itp. Nie pomaga też fakt, że bateria nie nadaje się na długą grę - czas grania jest ok 4 razy krótszy niż na moim NDS
Na szczęście nie przeszkadza to developerom w wypuszczaniu wielu perełek jak choćby Tap-Fu, Real Racing, Dungeon Hunter i innych.
Kilka osób widząc grę na moim iPod Touch było mocno zaskoczonych jej poziomem wykonania a jeszcze bardziej ceną.
Yupik z tego co się orientuję, oba Ninja Gaideny na PS3 mają trochę nowości w stosunku do ich odpowiedników na konsoli MS, więc można je zaliczyć jako jeden pełnowartościowy exclusive.
Valkyrii na NDS nie mogę coś znaleźć. Jakby się udało, prawdopodobnie obie wersje będą się różniły.
Chrzanić iPhone, przez to gówno inne znacznie lepsze telefony nie są wspierane dobrymi grami czy aplikacjami. Apple najgorszego życzę!
ostatnio Prince of Persia pokazal ze nawet gry na PC nie potrzebuja zabezpieczen.gra musi byc po prostu dobra,a wtedy ludzie na pewno kupia...kto ma kupic-kupi
Może kogoś zainteresuj sposób naliczania grzywn za używanie nielegalnego oprogramowania bądź multimediów. Minimum jest to trzykrotność ceny detalicznej produktu dostępnego w sklepie. Dokładnych informacji co do wysokości można się dowiedzieć ze strony www.kalkulatorkar.pl
Nic w tym dziwnego