Historia lubi zataczać koło, zwłaszcza kiedy mowa o galaktyce. Fani zauważają zależność między dwiema grami studia.
Nie da się ukryć, że Helldivers 2 przechodzi właśnie najcięższe chwile w swojej „karierze” na rynku gier. Shooter opierający się na ochronie Super Ziemi oraz wykonywaniu ustalonych przez Mistrza Gry poleceń nieszczególnie dobrze zniósł ostatnie aktualizacje, które zniechęciły do siebie niegdyś wiernych fanów.
Możliwe, że mamy tu do czynienia z nieuchronnym schematem decyzji Arrowhead. Pewien gracz zauważył zależność między Helldivers 2 a wcześniejszą grą studia.
Autorem obszernego wątku jest użytkownik Heck_Flopper z redditowego forum, który przytoczył żołnierzom Super Ziemi historię nieco starszej produkcji Arrowhead. Magicka jest utrzymanym w magicznych klimatach hack-and-slashem z 2011 roku, cieszącym się pozytywnymi recenzjami na portalach growych.
W oparciu o artykuł Game Developera sprzed trzynastu lat, gracz przygotował porównanie rozwoju Magicki z Helldivers 2 zwracając uwagę na powtarzające się błędy – takie jak wydłużenie czasu prac nad grami oraz zwiększenie ekipy. Magicka miała powstać w pół roku z rąk pięcioosobowej grupy; ostatecznie całość zajęła dwa lata i uwzględniła nie tylko trójkę dodatkowych deweloperów, ale także osoby pracujące dorywczo.

Podobnie wyglądał rozwój Helldivers 2. Założenia trzydziestoosobowej grupy i trzech lat szybko przeobraziły się w studio złożone z ponad stu pracowników oraz osiem lat produkcji. Mowa tu najpewniej o efektach zbyt skomplikowanego projektu, który w shooterze kończy się ciągłymi nerfami.
Ze względu na plan kamieni milowych, nasza mentalność opierała się na współdziałaniu. Nie tylko współpracowaliśmy ze sobą, ale także pomijaliśmy istniejącą technologię, wkładając zbyt wiele wysiłku w rzeczy, które nie miały znaczenia i były po prostu grindowaniem – w stylu MMO.
- Johan Pilestedt
Przy tak dużej szczegółowości łatwo o glitche skutecznie psujące radość z rozgrywki. Helldivers 2 już teraz mierzy się z bugami, które negatywnie wpływają na tryb multiplayer. Magicka spotkała się z podobnym problemem, przynosząc szereg raportów o błędach w krótkim czasie od premiery. Wszystko to z obietnicą twórców chcących „nadrobić nieudany osąd”.
Podczas gdy Magicka mierzyła się z falą krytyki, pracownicy Arrowhead zapewniali że posiadają plan naprawienia wszystkich wad gry, którego nie potrafili opracować przed wprowadzeniem jej do sklepów. Dodatkowo Johan Pilestedt (ówczesny CEO studia, obecnie CCO) zreflektował się nad ignorowaniem sugestii fanów, mogących naprawić niektóre aspekty.

Marnie poradziliśmy sobie z wysłuchaniem rad. To tak, jakby ktoś zdradził nam dokładną pozycję min na polu minowym, a my – jak banda imbecyli – uparcie byśmy na nie wchodzili (...). Mieliśmy tendencję popełniania błędów przed wyciągnięciem z nich lekcji, co nawiedzało nas przez cały proces rozwoju.
- Johan Pilestedt
Heck_Flopper zaznacza, że Helldivers 2 nie wygląda na porządnie odrobioną pracę domową. Jak podkreśla w końcówce swojego komentarza, twórcy całkowicie ignorują odniesienia graczy do nerfów broni, a shooter cierpi obecnie na zaburzenie stabilności marki. Jak tak dalej pójdzie, gra wypadnie wkrótce z rankingu stu najpopularniejszych tytułów na Steamie – i przebije ją nawet Cookie Clicker.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
0

Autor: Aleksandra Sokół
Do GRYOnline.pl trafiła latem 2023 roku i opowiada o grach oraz wydarzeniach z ich świata. Absolwentka filologii angielskiej, która potrafiła poświęcić całą pracę naukową postaci komandora Sheparda z serii Mass Effect. Ma doświadczenie w pracy przy tłumaczeniach audiowizualnych, a obecnie godzi pracę anglistki z pasją, jaką jest pisanie. Prywatnie książkara, matka dwóch kotów, a także zagorzała fanka Dragon Age'a i Cyberpunka 2077, która pół życia spędziła po fandomowej stronie Internetu.