W sieci pojawiły się niepokojące głosy, iż Sony może przełożyć premierę swojego najnowszego dziecka, PlayStation 3. Co więcej, opóźnienie pojawienia się konsoli na rynku może być znaczne i wynieść od 6 do 12 miesięcy! Wnioski takie można znaleźć m.in. w raporcie finansowym firmy Merrill Lynch.
Tech
Maciej Myrcha
19 lutego 2006 12:53
Czytaj Więcej
a już myślałem że za niedługo wyjdzie PS3 i w końcu skończą się gry o niskiej jakości grafice (co niejednokrotnie denerwowało w przypadku konwersji z PS2 na PC) a tu się dowiaduję że na ten przestarzały sprzęt jeszcze przez rok producęci będą musieli wydawać swoje gry
Ja bym się cieszył z premiery PS3 w 2007, do tego czasu uzbieram kaskę nie tylko na konsolę ale także na duży i pożądny HDTV. Późna premiera PS3 to także duża szansa na naprawdę wielkie tytuły startowe, naprzykład MGS4, RE5 czy GT5. Play 2 jest słabiutkie w porównaniu do obu Xboxów czy GCN ale do diabła, jak ktoś mi powie że grafa w MGS3, GT4 czy RE4 jest słaba to dam mu w zęby :))
PS2 rulez !!!
Natomiast słabe (na szczęście nie zawsze) konwersje z konsol na PC to nie jest wina konsol tylko partaczy zajmujących się konwersjami. Pragnę jeszcze zauważyć że większość konwersji na PC pochodzi z Xbox'a a nie z PS2.
Jak tak dalej pójdzie, to PS3 będzie musiał się zmierzyć z następcą xboxa 360:-)
CHESTER80--> Grafika MGS3, GT4 czy RE4 jak na dzisiejsze czasy jest słabiutka, a jak ktoś tego nie widzi to ciele z niego.
hmmm, pozostaje nam wybierac, ale mamy szybciej PS3 ktore jest drogie jak cholera... albo poczekamy troche i mamy PS3 tansze... ja wolal bym ta 1 opcje ;)
no ale czas pokaze, zobaczymy co nam Sony wykombinuje
Piotrze >>> moze straszne ciele ze mnie ale nie widziałem jeszcze łądniejszej gry niz MGS 3 (a tym bardziej piekniejszej, wpsanialszej...códownej)...czy scigałki ładniejszej (A tym bardziej lepszej) niz GT4 czy Burnout3. Gry na PC - NIGDY nie dorównają grą z Konosl - szczegolnie tym od Sony...to jest moje zdanie którego trzymam sie juz jakies 8 lat i nie mam zamiaru go zmieniac.
A premiera PS3 w 2007 wcale mnie nie martwi...tyle jeszcze jest do pogrania na PS2 (Shadow of Collossus idzie na pierwszy ogien :>).
Coś mi sie wydaje, ze chyba prędzej zagram na Nintendo Revolution niż na tym nowym Pleju:>
SnT
"Gry na PC - NIGDY nie dorównają grą z Konosl - szczegolnie tym od Sony..."
Podam Ci jeden przykład. EverQuest 2 :)
SnT --> skoro tak mówisz to nie wiem gdzie żyjesz. Przeciez jesli chodzi o grafikę to konsole juz teraz są daleko w tyle, jak wyjdzie PS3 to tez ze 3 miechy poczekamy i już nie będzie niczym nowym dla pieca:)
PC forever.
Piece zawsze będą miały lepszą grafę od konsol - które mają architekture zamkniętą i nie można np. zainstalować szybszego proca lub układu graficznego - ale jeśli ktoś porównuje kompy o średnim konfigu to już teraz x360 ma ładniejszą grafę od pc. - wszystko zależy co się porównuje.
Raziel--> oj zapewniam cię że trzy miechy nie wystarczą by dogonić PS3 graficznie przez kompy nawet gdybyś miał 10 000 tys. zł na kompa...
A co do grafiki to dla tego przesiadłem się z pieca na konsole...
Na Pc jest grafa a na PS2 grywalność...
Na Pc nie znajdziesz takich gierek jak MGS lub SotC [cień kolosa]
tak wogóle to wczoraj skończyłem SotC i jestem pewny że nie wrócę nigdy już na kompy...W każdym razie nie przestane grać na konsolach bo na kompa jednak było kilka fajnych gier...
[10]alien75-> naprawdę myślisz że PC JUŻ dogoniły Xboxa 360? :D
jest jeszcze szczegół że konsole mają jeden parametr techniczny dzięki temu twórcą łatwiej tworzyc na nie gry
blablabla bla, bla bla blaaa bla bla bla blabla *uwaga, post dostosowany do poziomu watku*
Poczekam :-)
Mamy czas ale fajnie by było jak by wcześniej wyszła!!:)
Oby jak najpóźniej, bedzie wiecej czasu na zbieranie kasy :)
Czytalem ten raport jakis czas temu - ich analitycy pomylili sie w wlasnych rauchunkach i wynosi to ok. 800$ a nie 900$.
Co do jakosci konsoli nie bede sie wypowiadal poniewaz Devsi juz to zrobili - PS3 jest praktycznie tym samym co X360 ktory to wg. Carmacka ma jakosc grafiki/dzwieku jak w tej chwili najwyzszej klasy PC (mega hardcore). Mozna wiec z tego wywnioskowac, ze w 2007 PS3 bedzie mialo grafike ladna, nic pozatym.
EDIT - minor bugs.
Auxarius - którzy devsi ? Chodzi o tego newsa z kikizo, że ktoś widział coś, ale nie może powiedzieć u kogo widział, co widział i co słyszał ?
Swoją drogą ci sami analitycy z M. Lynch wyceniali PS3 na 500 $ jakis czas temu - cudowne rozmnożenie ? Cell miał kosztować wg nich 100$ a teraz 230$ ? Skąd te wnioski ? Wydajność z wafla IBM oceniło na wysokie na tym etapie, nie rozumiem więc skąd ten koszt.
Albz74 - nie przytocze bo nie pamietam - jednak generalnie porownywanie obu konsol pokazuje, ze beda mialy bardzo zblizone wyniki. Zreszta nie bede wdawal sie w dyskusje - setki fanboyow tylko czekaja az ktos cos powie i potem trzeba sie tlumaczyc:p
Auxarius na razie to jeszcze chyba nie ma co porównywać :P
Poza tym ważne są gry a nie sprzęt. Nie mogę się nadziwić, że analitycy piszą takie bzdety i jeszcze im za to płacą.
Auxarius - ile to jest "jakiś czas temu"? skoro raport datowany jest na 17 lutego ?
To bylo do przewidzenia. Zapowiadane sa olbrzymie mozliwosci tej konsoli, wiec to jeszcze nie czas na nia.
Piotrze >>> moze straszne ciele ze mnie ale nie widziałem jeszcze łądniejszej gry niz MGS 3 (a tym bardziej piekniejszej, wpsanialszej...códownej)...czy scigałki ładniejszej (A tym bardziej lepszej) niz GT4 czy Burnout3. Gry na PC - NIGDY nie dorównają grą z Konosl - szczegolnie tym od Sony...to jest moje zdanie którego trzymam sie juz jakies 8 lat i nie mam zamiaru go zmieniac.
Hm... GT4 to jedna z nielicznych gier w jaką miałem okazję zagrać na PS2 i naprawdę nie wiem co jest w niej takiego wspaniałego. Z całym szacunkiem dla niepoprawnych fan(atyk)ów - grafika jest bardzo słaba (NFS MW na PC wygląda o lata świetlne lepiej) co nie dziwi patrząc na skromne możliwości techniczne konsoli sony. Wychwalany pod niebiosa realizm jazdy także można wsadzić między bajki - przykładowo - sportowego jaguara prowadzi się jak ciężarówkę wyładowaną piachem... Samochody nie ulegają najmniejszym nawet uszkodzeniom, a po zderzeniu z szybkością ponad 200km/h można jechać dalej jakby nigdy nic. Jeżeli to jest ten super realizm to ja przepraszam....
Jak dla mnie mocno przereklamowana gra. Model jazdy nie dość że nierealistyczny to mimo to nie daje żadnej przyjemności z jazdy samochodami o zwrotności czołgu....
Dlatego mimo wszystko nie żałuję ani trochę że GT4 nie pojawiło się na PC....
Cainoor >>> nie trawie takich gier :) i nie jest ona dla mnie niczym wyjatkowym:).
Raziel >>> Jesli dla Ciebie GRA=GRAFIKA - to nie mamy o czym gadac :].
No i połowa newsa już nieaktualna:
http://www.gametrailers.com/viewnews.php?id=2950
NFSV fan --> Twoje argumenty dotyczące GT4 są bardzo zabawne. Zupełnie jakbym widział wątek 'FIFA vs. PES', założony przez jakiegoś młodego gracza. Ciekawe ile gier - które widziałeś na PS2 - oceniasz dobrze.
NFSV fan - Twój nick wszystko tłumaczy, Ty po prostu nie potrafisz docenić tej gry. Grafa to nie wszystko.
GT4 jest na tyle realne, na ile to możliwe; czasy jakie ludzie wykręcają na istniejących w rzeczywistości torach są nawet lepsze od rzeczywistych, czyli Jaguar powinien jechać nawet wolniej, no ale rozumiem że wszystko musi świszczeć i przesuwać się z prędkością świata bo w ścigałce najważniejsze jest poczucie szybkości ,tak ?
Nie będę Ciebie za bardzo nakłaniać, ale gdybyś pograł odrobinę dłużej, zobaczył, jak ustawienia samochodu i tuning wpływaja na osiągi, zwrotność, itp, to dopiero byś zobaczył co to znaczy realizm modelu jazdy.
No ale w sumie to jest beznadziejna gra, bo karoseria się nie wgniata i zderzaki nie odpadają ....
albz74--> zapomniałeś dodać że nie ma iskier, rakiet i pościgów policyjnych!
alien75 --> Piece zawsze będą miały lepszą grafę od konsol - które mają architekture zamkniętą i nie można np. zainstalować szybszego proca lub układu graficznego
Chciałeś zapewne napisać "gorszą" (tylko się pomyliłeś) i masz całkowitą racje :) Właśnie ta zamknięta architektura sprawia, że konsola o pewnych parametrach, jest tak ze 2-3 razy szybsza od PC o zbliżonych parametrach, bo nie traci mocy na systemie, sterownikach, komunikacji, itp. A przede wszystkim wykorzystuje pełną moc sprzętu, co w przypadku gier na PC nigdy nie ma miejsca (gra na PC musi chodzić na wielu konfiguracjach, a nie tylko na najsilniejszej).
ElNinho - to jest wlasnie jakis czas temu :p Nie napisalem przeciez miesiac czy dwa; uzylem 'jakis czas temu' poniewaz nie pameitalem czy bylo to w zeszlym tygodniu czy przedwczoraj ot co :)
kowalskam -> i nie wolno jeździć pod prąd, od razu każą zawracać :))))
A tak na serio, natrzaskałem trochę godzin na różnych ścigałach i wydaje mi się, że żeby rzetelnie ocenić grę potrzeba spędzić nad nią trochę czasu. Podam przykład Sega GT na Dreamcasta. Wszyscy mówili że to taka nędzna gra, ale jak się popracowało na lepsze auto, dokupiło trochę części a potem ćwiczyło z ustawieniami, to autka naprawdę zaczynały jeździć :P
kupilem ps2 pare miesiecy temu i taka wiadomosc jest mi absonareke. bedzie wiecej tytulow jeszcze na psa2 a drugi point to ten ktory poruszyl CHESTER80 - moze uda sie wytrzasnac do tej pory kasioore na hdtv. mnie sie nie spieszy.
poki co czekam na fight night 3 :) wiem wiem ze na x360 bedzie fajniej ale tez mam w glebokim szacunku/
FN3 będzie rządzić na mojej 360-tce przez dobre kilka miechów :-) Co do samej PS3 - żenada.
Oczywiście pozytywnym skutkiem takiego posunięcia jest wydłużenie cyklu życia PS3 tylko czy taka decyzja ucieszy fanów?
wydluzenie? chyba skrocenie... tak na logike.
Grałem w to FN3 na Ps2 - to nie jest gra w którą można grać kilka miesięcy, no ale taki specjalista od bijatyk wszelakiej maści jak charlesz nie może o tym wiedzieć
FN# ssie parowke :D . Wyglada ladnei an xklocku360 ale to gra na maks godzine -dwie :D:D:D . Jakos niewyobrazam sobie boksowania przez kilka miechow ;P .
SnT co do ciebie to ty zaczales walic terksty o "wspanialej" grafice na ps2 ,a potem wywalasz tekst pokroju "GRA=GRAFIKA" . Zdecyduj sie .
Mam ps2 i grafika nie jest jzu piekna od ponad dwoch lat poprostu przymykam oko :D .
Ano ano. Dla fanów boksu to wielka gratka, ale wymaga sporej wprawy żeby coś poboksować. Zawsze jak przysiadałem do FN, to ciężko mi się było przyzwyczaić, że młócka pięściami bez opamiętania kończy się zerową staminą po 2 rundach :D
albz74 --> dzięki za takie słowa, naprawdę niewiem czym sobie zasłużyłem :-) Jednak specjalistą od bjatyk nigdy nie byłem i takim się nie czułem ani na żadnym forum nie obwieściłem. Jeżeli masz coś z pamięcią to Ci krótko przypomnę - chodziło o to że wolę DOA4 od Tekkena - to wszystko.
Mr_Hyde --> a ja sobie wyobrażam granie w FN3 przez kilka miechów i to bardzo długich miechów z prostego powodu - usługi XboxLive, ale z kąd posiadacz konsoli Sony może o czymś wogóle takim wiedzieć ? Pozostawiam to bez komentarza :-)
charlesz - to że wolisz DOA4 od Tekkena jest OK, masz prawo. Ale pisać że Tekken to młócka bez 'głębi' to już zbrodnia dla rozeznanych w temacie.
A FN nawet z Live się nie obroni - to dalej będzie boks, dalej ze średnio intuicyjną ale za to bardzo męczącą obsługą.
[38]albz74-> co do sterownia w FN to się nie zgodzę z tobą nie jestem jakimś fanem boxu ale ze sterowanie zapoznałem się porządnie i pół godzinie grałem bez najmniejszych problemów
kowalskam -> ja się męczyłem, bo żeby boksować i robić uniki musisz używać obydwu analogów i dodatkowo jeszcze R. Da się to ustawić inaczej ale nie mogłem znaleźć dla siebie właściwej konfiguracji. No i jak trochę pograłem to byłem spocony tak, jakbym to ja boksował, a dodatkowo bolał mnie kciuk od wyprowadzania ciosów analogiem :)))))))
hahaaaale jaja sobie robią z ludzi...pewnie sie jeszcze zmnieni wygląd z cztery razy....i będzie zupełnie innaczej wyglądać niż na pierwszych fotach.
jeszcze odnosnie konsola vs PC. Wg mnie nie wazne co ma ladniejsza grafike, co ma lepsze gry, ect, bo kazdy wybierze sobie to, co bedzie uwazal za lepsze i co bardziej lubi. Wazne jest tylko to, zeby gry na konsole "nie psuly" gier na PC, bo niestety coraz czesciej tak sie zaczyna dziac. Przykladow przez ostatnie lata bylo wiele, a zeby nie byc goloslownym mozna podac jeden z ostatnich - R6: lockdown. Doskonala serie tak spaprali i smiem twierdzic, ze stalo sie tak wlansie za sprawa konsol.
[40]albz74-> no coś w tym jest... po paru dniach bardzo ostrej gry
[były wakacje na szczęśćie czy coś takiego]
nie mogłem grać przez cały dzień
a ból był przez przez tydzień...
Iceman_87th-> chyba w którejś częśći myśli nieprzemyślanych, autor obalił takie twierdznie...
kowalskam---> chetnie poslucham jak to obalono. Gdyby ktos mial ten wywod to prosze go tu umiescic. Moze byc wspomniany przyklad R6:lockdowna w konfrontacji z pozostalymi czesciami serii R6.
Mr_Hyde >>> grafiki dot. PIERWSZE ZDANIE i to nie tylko. A drogie zdanie dotyczy już ogólnie GIER. Pozdrawiam.
NFSV fan - Twój nick wszystko tłumaczy, Ty po prostu nie potrafisz docenić tej gry. Grafa to nie wszystko.
GT4 jest na tyle realne, na ile to możliwe; czasy jakie ludzie wykręcają na istniejących w rzeczywistości torach są nawet lepsze od rzeczywistych, czyli Jaguar powinien jechać nawet wolniej, no ale rozumiem że wszystko musi świszczeć i przesuwać się z prędkością świata bo w ścigałce najważniejsze jest poczucie szybkości ,tak ?
Nie będę Ciebie za bardzo nakłaniać, ale gdybyś pograł odrobinę dłużej, zobaczył, jak ustawienia samochodu i tuning wpływaja na osiągi, zwrotność, itp, to dopiero byś zobaczył co to znaczy realizm modelu jazdy.
No ale w sumie to jest beznadziejna gra, bo karoseria się nie wgniata i zderzaki nie odpadają ....
albz74 ---> Skoro GT4 uważasz za "tak realne jak tylko możliwe" to znaczy że te możliwości są bardzo kiepskie. Nie wiem dlaczego bagatelizujesz brak uszkodzeń i zachowanie samochodów przy zderzeniach - to jest jeden z kluczowych elementów wpływający na realizm - jeżeli samochody w GT4 wychodzą z każdej kraksy przy każdej prędkości bez najmniejszego problemu to gra nie może być realistyczna - wybacz....
W kwestii jaguara - nie chodziło mi o poczucie prędkości (choć fakt że prędkości nie czuć za grosz, ale to osobna kwestia...) ale o model jazdy właśnie przywodzący na myśl model jazdy wypakowaną ciężarówką, ew jakimś pojazdem o zbliżonej sterowności i wadze...
Dla porównania proponuję Ci zagraj sobie np. w którąś z symulacji Papyrusa na PC (seria Nascar od 3 w górę, albo Grand Prix Legends). I zobacz co tam się dzieje nawet przy lekkim otarciu (mogę podpowiedzieć że daleko nie ujedziesz...), a potem porównaj to z "realizmem" w GT4....
A skoro realizm siada to wypadałoby żeby chociaż oprawa trzymała poziom, ale na tym polu takze są już znacznie lepsze gry - jak wspomniany NFS MW na PC, a pośród gier na PS2 choćby ostatni Burnout.
maciek_ssi ---> nie wiem co w moich argumentach jest zabawnego. Jeżeli uważasz że są słabe to je podważ....
NFSV fan ---> jesli czepiasz się małej realistyczności w GT to zobaczy na swój nick :) w twoim nicku jest ścigający się maxpayne :)
MGS_Saladin --> A co ma piernik do wiatraka? To, że lubi NFS to jego sprawa. Mowa jest o GT4 (nie grałem - nie oceniam, słucham). Ktoś napisał o realiźmie tej gry, a NFSV fan, odpisuje - imho bardzo rzeczowo i z trafnymi argumentami, Ty natomiast nagle wyjeżdżasz z NFS? Bez sensu.
Dbest ---> a no w tym jest sens mistrzu że on jedzie po GT4 a NFS ma w niku w tym sens jest mistrzu
a co do tego błędu co on pisze to wszyscy wiedzą od lat 90 że tak jest a nie inaczej w GT1, GT2 GT3, GT3 concept car i GT4 jest tak samo ameryki tu nieodkrywa, ale tej grze można wybaczyć tą można powiedzieć dużą wade bo pod innymi względami ta gra niema sobie równych
MGS_Saladin --.> Idąc Twoim tokiem rozumowania. Jak będe miał w nicku pac-man to nie będe mógł wypowiadać się/krytykować żadnej gry pod względem grafiki? ;)
A co do tego mistrza - człowiek młody to sobie konta z głupimi nickami zakładał - kto by przypuszał, że to forum mi się spodoba :P
A skoro realizm siada to wypadałoby żeby chociaż oprawa trzymała poziom, ale na tym polu takze są już znacznie lepsze gry - jak wspomniany NFS
MGS_Saladin ---> wybacz, ale Twoich "argumentów" nawet nie można nazwać argumentami. Wg Ciebie to, że mam w nicku NFS z założenia czyni moje argumenty przeciwko GT4 niezasadnymi, choć to nie ma NIC do rzeczy! Istotnie serię NFS bardzo lubię, szczególnie część piątą od której pochodzi mój nick, ale gram także w reliastyczne symulatory (jak wspomiana seria NASCAR od Papyrusa). To że ktoś gra w NFS nie znaczy od razu że unika realistycznych symulatorów. GT4 realistycznym symulatorem nazwać nie sposób mimo że producent miał na tyle dobre samopoczucie aby określić grę mianem "real driving simulator"....
Ja rozumiem że wymienione przeze mnie symulatory nie są dostępne na PS2 tylko na PC, ale to że GT4 nie ma konkurencji na PS2 nie czyni jej bardziej realną.... Z PC-towymi symulatorami przegrywa z kretesem pod wględem realizmu.
A skoro już bronisz GT4 to rób to rzeczowo, bo na razie na moje konkretne zarzuty niczym konkretnym nie odpisałeś.