Powraca mroczna seria dla fanów strategii i RPG. Disciples 5 potrzebowało nowej krwi po średnio przyjętej „czwórce”
Jak zobaczyłem tytuł artykułu to prawie oniemiałem z zachwytu. No a później przeczytałem, że wcielamy się w tą samą bohaterkę. Czyli idą tą samą drogą mając formułę na idealną grę czyt. Disciples 2. Przecież jakby zrobić to z dobrą grafa, dostosować ten gameplay do dzisiejszych czasów a nie robić z tego Heroesow, to sukces murowany.
Jakiej nowej krwi? Przecież to kontynuacja tego gniota z 4 z jeszcze większą pewnie ilością fikołków fabularnych. Serio ludzie sarkali na 3, że to zła gra, ale teraz to by chyba wzięli taką grę z pocałowaniem w rękę.
Wygląda jak mod zmieniający Disciples 5 w Heroesow. Przecież Disciples stało tym że miało mroczejszą grafikę bynajmniej 2. W inne nie grałem.
Zamiast iść drogą 2 i albo zrobić kontynuacje na tej bazie albo zrobić remaster 1-2, to idą w te mobilne łajno.