Połączenie Assassin’s Creed, God of War i Uncharted. Tak mogło wyglądać „odkupienie” Księcia Persji
lekkim spadku formy w jej kolejnych odsłonach,
Przepraszam, ale co? Przecież dusza wojownika i dwa trony są lepsze od piasków czasu
ŻE CO KU.WA?!JAKI SPADEK FORMY?! PO PIASKACH?! CO DO KUR... Piaski były świetne, tak, ale Dusza przebiła je pod każdym względem. Genialny ruch, szkoda tylko, że Dwa Trony zeszły z mrocznego tonu. Dusza Wojownika to peak wśród gier, tam wszystko do dzisiaj jest 11/10
Dusza Wojownika miała koszmarny soundtrack i pseudo mhrok a Dwa Trony to już nie było to, więc Piaski Czasu nadal są najlepsze.
Każdy ma inny gust, mnie zmiany w DW odrzuciły od serii.
To skasowali, ale dali zielone światło marnemu, kolorowemu reboot'owi z 2008 oraz marnemu The Forgotten Sands z 2012.
Teraz się męczą z Remakiem Sands of Time, który nie wygląda za ciekawie.
Niestety, ale wszyscy chyba znamy tą historię. Assasin's Creed, który miał być poboczną od Księcia serią zabił przygody Księcia... a wielka szkoda, bo obie serie mogły przez lata istnieć obok siebie będąc nieco odmiennymi seriami.
Ale to Ubisoft, gdzie rządzą niezbyt rozgarnięci ludzie. Ja się np. do dziś zastanawiam czemu mimo jasnego sugerowania, że świat z Watch Dogs to to samo uniwersum co współczesność z serii Assasin's Creed nie zrobili gry będącej pełnoprawnym crossoverem obu serii. Przecież to by się sprzedało genialnie.