Podejrzewam, że to nie będzie gra osadzona w timeline'ie gier Arkham. Wnioskuję tak z prostego powodu
spoiler start
Poison Ivy ginie w trakcie wydarzeń Arkham Knighta, a Black Mask ginie z rąk Red Hooda w dodatku
spoiler stop
spoiler start
Ivy nie zginęła tak naprawdę. Kiedy wracamy w grze w miejsce, w którym zamieniła się w pył, jest tam kwiatek, który (jak podejrzewam) oznacza, że śmierć była chwilowa. Cytując słowa Ivy: Natura nigdy nie umiera.
spoiler stop
spoiler start
Słowa brzmiały "Nature allways win" wiem bo sam jestem świeżo po przejściu fabuły
spoiler stop