PlayStation 2 z wadliwymi zasilaczami
Hmm...jestem posiadaczem wadliwego egzemplarza, ale jakoś on mało wadliwy ;)
Mam PS2 od marca 05, bywało że konsola chodziła 7 [a nawet więcej, gdy 4 osoby na raz w wakacje przechodziły GTA: SA :D] dni non-stop i jakoś nie zauważyłem aby zasilacz się przegrzewał :)
Z jednej strony cieszy, że firma potrafi sie przyznac (bądz jest zmuszona do tego:/) ze jej sprzet jest wadliwy a z drugiej co za debil potrafi wypuścic wadliwy sprzet na rynek kiedy sony posiada tylu techników co populacja Polski:( Napewno nie ciesza sie posiadacze ps2 ktorzy przerobli sobie konsole na piraty i teraz raczej o wymianie nie ma mowy... chyba, że się myle :p
wajper --> Mylisz się. Koncerny motoryzacyjne też często wzywają do odwiedzenia serwisów, właścicieli konkretnego modelu, gdzie zamontowano jakąś wadliwą część. A stworzenie jednego modelu samochodu kosztuje zwykle więcej niż Sony w ciągu całej swej historii zarobiło na grach i konsolach, a mimo to tam również trafiają się błędy i pomyłki.
Profilaktyka jest jednak tańsza niż wypłacanie odszkodowań za spalone mieszkania. Wystarczyłoby, żeby spaliło się wyposażenie 100 mieszkań i już Sony jest kilka mln USD w plecy.