Parada serc podbija Netflixa
Polska komedia romantyczna podbija Netflixa na całym świecie. Parada serc znalazła się w ścisłej czołówce filmów nieangielskojęzycznych i statystyki wyświetleń robią naprawdę ogromne wrażenie.

Źródło: YouTube / Netflix Polska
Parada serc miała premierę 15 czerwca 2022 roku i z danych przedstawionych przez portal gazeta.pl wynika, że w tygodniu od 13 do 19 czerwca była jednym z najpopularniejszych filmów nieangielskojęzycznych na Netfliksie.
Na oglądaniu Parady serc widzowie spędzili łącznie prawie 12,5 miliona godzin, a znajdujący się na drugim miejscu film Centauro niecałe 14 milionów. W tyle konkurencję zostawił zwycięzca zestawienia The Wrath of God – ponad 17 milionów godzin.

Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj
Może Cię też zainteresować:
- Najlepsze komedie na Netflixie 2022, nasz ranking TOP 10,
- Polskie komedie tkwią w błędnym kole. I sami tego chcieliśmy,
- Stranger Things 4 ratuje Netflixa, obejrzałem świetny serial.
Parada serc jest lekką komedią romantyczną
Fabuła Parady serc dotyczy perypetii mieszkającej w Warszawie Magdy (Anna Próchniak). Jej była szefowa twierdzi, że została oszukana podczas parady jamników w Krakowie i należący do niej czworonóg niesłusznie zajął drugie miejsce.
Kobieta chcąc przypodobać się eks przełożonej i odzyskać posadę, jedzie do Krakowa, żeby wyjaśnić sprawę. Na miejscu wynajmuje pokój u Krzysztofa (Michał Czernecki), który mieszka z synem Karolem (Iwo Rajski) i jamnikiem Puzonem. To pies jest wymieniany jako jeden z większych pozytywów filmu.
Prosta historia wystarczyła, żeby przyciągnąć widzów i znaleźć się na szczycie listy. Pierwsze miejsce miała oczywiście w Polsce, ale cieszyła się powodzeniem w innych krajach. Co ciekawe, dużą popularność zyskała w krajach Ameryki Południowej: między innymi Boliwii, Brazylii, Argentynie, Chile i Wenezueli.
Film:Parada serc(Heart Parade)
premiera: 2022komediaromans
Żyjąca karierą warszawianka, która nie lubi psów, musi z powodów zawodowych jechać do Krakowa, gdzie poznaje uroczego wdowca, jego syna i ich czworonożnego pupila.
Komentarze czytelników
Sasori666 Senator

I to jest spoko w Netflixie. Masa krytyki w naszym kraju, a dzięki netflixowi ludzie zza granicy oglądają nasze filmy. Problem będzie wtedy, jak takie filmy Vegi się przebiją.
Tak samo my teraz oglądamy produkcje z bardziej "egzotycznych" krajów, gdy w normalnych warunkach jedynie co u nas leci zza granicy to tureckie i rosyjskie telenowele.
HBO ma spoko seriale, ale czy tam są jakieś dobre nie anglojęzyczne produkcje?
Herr Pietrus Legend

Ojciec, syn i samotna nieznajoma? Odważnie, wręcz perwersyjnie, nic dziwnego że jest wzięcie na Netflix, tam przecież wybitne dzieła takie jak 365 dni sprzedają się świetnie...