Outlast - nowy pecetowy horror na kanwie popularności cyklu Amnesia
Nic tak nie podnosi ciśnienia, jak dobra ucieczka przed strasznym czymś. Podoba mi się, gra wchodzi na listę oczekiwanych :)
co w tym strasznego? przypomina mi to FEAR, tylko bez karabinów, tak więc ucieczka :|
nie lubię uciekać, nie lubię skradać się i unikać zła.. ostatecznie skradać się aby zabić, ja musze zabić wszystko co złe w grze, potem jest spokój i swoboda :D
Wygląda bardzo interesująco, jednak obawiam się że może to być kopia Amnesii bez żadnych oryginalnych patentów. Obym się mylił.
Dla mnie chyba aż za straszna.:(
Zapowiada się świetnie patrząc po trailerze. Co prawda nie ma co oczekiwać zbytnich nowości, ale klimat niczego sobie. :)
ciesze sie ze nie bedzie walki (bo wszystko na to wskazuje) a ucieczka. gdy wiemy ze wrogow mozna zabic to przestajemy sie ich bac. w Amnesia nie ma walki dlatego kazde spotkanie z potworem powoduje to ze odruchowo szukamy kryjowki lub uciekamy najszybciej jak sie da nie ogladajac sie za siebie (jesli to zrobimy to "wzdrygniecie" gwarantowane ;). w horrorze wywolanie poczucia zaszczucia i ciaglego napiecia to jest to. straszenie na "diabla z pudelka" to tania sztuczka, ktora naduzywana szybko nudzi.