Mnie gra Humankind szybko znudziła. Ale to, czego obie gry mogą uczyć się od starszych części civki, to rozwój miast. Moim zdaniem zawalanie mapy tymi dzielnicami wygląda fatalnie, nieczytelnie i ogólnie jest głupie. Gry pokroju civki powinny skupiać się na czymś innym niż mikrozarządzanie miastami w takim stopniu. W Humankind to jest doprowadzone do absurdu, gdzie całe mapy pod koniec gry to jedno wielkie miasto.
Największym problemem w Cywilizacji jest drzewko technologii, bo każda gra jest inna ale za każdym razem trzeba wszystko odkrywać.
To powinno być prawdziwe drzewo a nie 4-rzędowa lista, gdzie można się skupić na jedynych obszarach i kompletnie olać inne
Dodatkowo dzielnice w civ6 są zbyt liczne, ich dostępna liczba powinna być mała i rosnąć z całym miastem ale powinno się dać więcej w nich zbudować
Podobnie jak z drzewkiem chodzi o wybór i unikalność zbudowanych miast i imperiów
Co Wy tak lansujecie ten Humankind? Przecież to największa porażka zeszłego roku. Wg steam charts odeszło ponad 90% graczy. Gra w to 1tys osób dziennie kiedy ponad 10-letnia civ5 gromadzi przed kompem x10 więcej graczy (że z litości nie wspomnę o 6). Youtube jest zawalony materiałami "why did humankind fail?", a Wy jakby żyjecie w innej rzeczywistości.
Humankind nic nie robi lepiej i mam nadzieję, że Firaxis totalnie odetnie się od tego niewypału.
Dokładnie tak. CIVka ma sporo wad, ale o humankind nie da się nic innego powiedzieć niż porażka.