Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 listopada 2022, 21:14

Phil Spencer: gry są lepsze, gdy ich twórcy czują się panami własnego losu

Phil Spencer udzielił ostatnio wywiadu, w którym oznajmił, że deweloperzy robią lepsze gry, jeśli deweloperzy czują, iż mają nad nimi pełną kontrolę. Odwołał się przy tym do opóźnień Starfielda i Redfalla.

Źródło fot. Bethesda Softworks
i

Phil Spencer udzielił ostatnio wywiadu dla serwisu The Verge, w którym padły interesujące słowa na temat procesu powstawania gier. Wynika z nich, że gry są lepsze, jeśli deweloperzy czują, że mają nad nimi pełną kontrolę.

W swojej wypowiedzi Spencer odniósł się do przypadku Halo Infinite. Produkcja ta bowiem miała wiele problemów. Pierwsze demo gry nie wyglądało za dobrze i spotkało się z dużą krytyką, z czasem wyszedł również na jaw chaos przy produkcji tytułu, a i w momencie jego premiery fani wyrażali wiele zastrzeżeń (zresztą nadal to robią). Według CEO Xboksa była to lekcja, z której wyciągnięto wnioski.

Jedną z rzeczy, których się nauczyłem, jest to, by zespoły czuły, że mają wpływ na terminy. Działają bowiem lepiej, gdy mają przekonanie, iż są panami własnego losu. Ty jedynie czekasz na znak od zespołów kreatywnych i produkcyjnych [że są gotowe wydać grę – dop. red.].

Spencer wspomniał również o słuszności opóźnień dwóch dużych tytułów od Bethesdy – Starfielda i Redfalla. Obie te produkcje zaliczyły obsuwę, by „zapewnić graczom jak najlepsze doznania”. Decyzja o tym została podjęta natomiast nie pod wpływem impulsu, a w wyniku regularnych rozmów z deweloperami. Podkreślono również, że taki ruch był możliwy dzięki funduszom Microsoftu.

Pojawia się tutaj wątek Game Passa i tego, że stanowi on dobre źródło pieniędzy pozwalających na pokrycie strat spowodowanych przez opóźnione gry AAA. Można więc powiedzieć, że osoby regularnie opłacające ten abonament pomagają w utrzymaniu deweloperów i dostarczaniu przez nich bardziej dopracowanych gier.

Agnieszka Adamus

Agnieszka Adamus

Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.

więcej