Podsumowanie pokazu gamescom 2025: Opening Night Live. Święto graczy przyniosło masę niespodzianek
Czekam na cicha zapowiedz dodatku do D2Resurrected lub Tekken Tag 1/2 remastered na Steam :DDDD
Jestem ciekaw, co w najnowszym dodatku do Wowa dadzą poza budową własnych domków.
Via Tenor
Jedyną ciekawą zapowiedzią jest Zhong Kui. Tylko ze względu na fabułę, bo czysto growo to człowiek już rzyga solslajkami. Pewnie wleci kilka modów zmieniających trochę rozgrywkę tak jak było przy Wukongu.
Na rynku growym powoli robi się to co zrobiło na filmowym, gdzie Marvel tak eksploatował filmy superbohaterskie, że na ostatni film z 3 fazy, kina musiały do biletu dawać papierowe torebki na rzygi.
To samo robi się z grami solkslajkowymi. Za dużo tego.
Jak więc innych gier wychodziło, to by się to trochę rozmyło, a tak 99% gier to durne solkslajki. Pół biedy jak to nie jest jeszcze solslajk od FS, to przynajmniej jakąś fabułę ma, a nie tylko pustą rozgrywkę.
Po pierwsze; BMW to nie jest Souls Like, po drugie, Marvel robi dwa, trzy filmy rocznie i nie musisz chodzić na nie do kina, jeśli nie lubisz gatunku superhero, po trzecie, na pokazie było więcej ciekawych rzeczy a największą niespodzianką była zapowiedź Warhammer 40, 000 Dawn of War IV.
Oczywiście, że solslajk. Solslajki to nie kopie Solsów, tylko czerpiące garściami z tego rodzaju rozgrywki. To nie są kopie 1 do 1, tylko wariacje na jego temat. Wukong taką grą jest, bo zawiera wiele elementów tej gry z domieszką innych gatunków.
Trzon rozgrywki masz solslajkowy. Do niego dobierane są inne elementy gier akcji.
Głównym założeniem jest brak permanentnego wyeliminowania przeciwników z danego poziomo oraz nieśmiertelność poprzez odrodzenie przy "ognisku". Reszta elementów, to już części składowe typowego RPGa akcji.
Taki też jest Wukong. Po powrocie do lokacji, przeciwnicy się odnawiają, ginąc, wracasz do punktu odnowienia.
Souslajki cechują się tym, że modyfikują te pierwotne założenia. Tak jak Wukong np. nie upuszcza punktów doświadczenia i innych elementów.
Nigdzie nie napisałem, że nie lubię kina superbohaterskiego.
Głównym założeniem jest brak permanentnego wyeliminowania przeciwników z danego poziomo oraz nieśmiertelność poprzez odrodzenie przy "ognisku". Reszta elementów, to już części składowe typowego RPGa akcji.
Diablo to soulslike (i to spelniajacy GLOWNE zalozenia). Ba! To wrecz benchmark gatunku!
Slyszeliscie experta. Mozna sie rozejsc.
Tak na powaznie to diablo (roguelite'owa gra aRPG) jest jedna z czesci skladowych soulslike'a.
btw. To wlasnie swietnie pokazuje jakim amalgamatem gatunkow jest soulslike. Chyba nie ma takiego drugiego. Soulslike w stylu FromSoftowym to sklejka metroidvanii, aRPGa i roguelike (a co za tym idzie podgatunku aRPG - diablostyle HnS, ktory mial resety map i respawn przy "ognisku" late przed Souslami a nawet przed protoplastami serii).
Plus zrecznosciowy combat, mocno stawiajacy na skilla, ale przy tym na tyle mechaniczny i rozbudowany aby mozna go bylo "eksploitowac" mechanika i liczbami, nie tylko szybkoscia palcow (czyli np przeciwienstwo combatu w takim Witcher 3). Peakiem tutaj na dzien dzisiejszy jest Elden Ring, ktory jest absolutnym ucielesnieniem tej idei.
Im w grze FS mniej soulslike klasycznego tym ten element jest slabiej zarysowany. Np w Bloodborne jest obecny ale duzo mniej niz w Souslach czy Eldenie. W Sekiro jeszcze mniej, i to juz nie jest wogole soulslike.
Reszta gatunku to poprostu klony, w ktorych w/w elementy sa wymieszane w roznych proporcjach. Dlatego nazwalismy to z czasem "soulslike". Taka sama geneze jak z nazwa metroidvania.
Jak cos jednak nie ma elementow z wszystkich trzech gatunkow, to dla mnie osobiscie nie jest soulslike. Np Diablo ma aRPG, ma roguelite/like, ale nie ma metroidvanii.
Nie zgadzam się z tezą w tytule, Opening Night nie przyniosło masy niespodzianek :) a przynajmniej nie mi.
Na niespodzanki liczę na innych pokazach.
Fakt, to duża niespodzianka, że pokaz okazał się tak żałośnie słaby. :)
Świat się kończy, skoro muszę dać lajka postowi PCMREpica...
A czy redakcja celowo pominęła zapowiedź tiktokowo-concorde'owego tytułu jakim wydaje się być "Time Takers"?