Odtwarzanie filmów z Dysku Google staje się wygodniejsze. Wszystko to za sprawą nowej aktualizacji
Google przygotowało aktualizację dla Dysku Google, która wprowadza ulepszone otworzenie filmów oraz filtrowanie plików.

Programy pozwalające na przechowywanie plików w chmurze na dobre zadomowiły się na urządzeniach wielu użytkowników. Wśród nich jednym z najchętniej wybieranych jest Dysk Google, Wpływ na to ma prawdopodobnie jego ścisła integracja z platformą Workspace. Niestety ma on kilka wad. Jedną z nich jest odtwarzacz wideo, który niestety jedynie z wyglądu przypomina ten znany z platformy YouTube. Może się to jednak zmienić za sprawą najnowszej aktualizacji. Oprócz tego Google zamierza również ulepszyć filtry wyszukiwania.
Zgodnie z informacjami udostępnionymi przez amerykańskiego giganta na swoim blogu, odtwarzacz wideo dostępny na Dysku Google otrzyma transkodowanie DASH (Dynamic Adaptive Streaming over HTTP). Dzięki niemu jakość wyświetlanego filmu będzie mogła być automatycznie dopasowywana do jakości połączenia internetowego.
Taka zmiana ma skrócić „czas dołączenia”, który odnosi się do okresu pomiędzy kliknięciem na film, a faktycznym jego odtworzeniem. Dodatkowo ograniczone zostało buforowanie zarówno w przypadku standardowego odtwarzania jak i tego z większą prędkością.
Co warto zaznaczyć, zmiany będę obejmować wszystkie filmy, które zostaną przesłane na Dysk Google po wprowadzeniu aktualizacji. W przypadku już przesłanych materiałów, firma zamierza je również zaktualizować, jednak zajmie to więcej czasu. Google przewiduje, że uda to zrobić do końca roku.
Oprócz zmian w wyświetlaczu wideo, aktualizacja wprowadza również ulepszone filtrowanie plików w aplikacji mobilnej. Wprowadza ona trzy nowe kategorie:
- Właściciel
- Typ
- Ostatnio zmodyfikowane
Niestety są one obecnie dostępne jedynie na urządzeniach z systemem iOS. Jednak Google wciąż pracuje i użytkownicy smartfonów z Androidem będą mogli z nich korzystać już wkrótce.
Omawiana aktualizacja, została ogłoszona 1 marca. Ale jej wprowadzenie może zająć do 15 dni, lub jeśli zajdą jakieś nieprzewidziane utrudnienia to nawet dłużej.