Plotki o opóźnieniu GTA 6 mocno odbiły się na kursie akcji Take-Two Interactive. W rzeczywistości jednak opóźnienia są czymś zwyczajnym i częstym w tej branży, i inwestorzy powinni być już do nich przyzwyczajeni.
gry
Adrian Werner
29 marca 2024 10:10
Czytaj Więcej
Z giełdą zadziałało tak jak zwykle:)
Jakiś negatywny news = najszybsi sprzedają. Ci wolniejsi sprzedają bo widzą że spada.
Jak już spadnie wystarczająco to Ci mądrzejsi kupują taniej a później liczą na to że cena wzrośnie. Tutaj było 152 USD, dalej spadło do 142 a później znowu odbiło (na chwilkę) do tych 150.
Giełda trudna rzecz. Ludzie łapią się na takie rzeczy a internet/newsy i pęd w tym pomagają znacznie.
Wczoraj w dołku też zrobiło +4% przez 4 godziny. Masakra :)
W przypadku Grand Theft Auto VI dodatkowym problemem może być ogłoszony niedawno nakaz powrotu deweloperów do pełnowymiarowej pracy w biurze, gdyż istnieje obawa, że niektórzy doświadczeni deweloperzy mogą zdecydować się odejść ze studia Rockstar Games zamiast rezygnować z pracy zdalnej.
Akurat powrót do biur to bardzo dobry pomysł. Im większą kontrolę będą mięli przełożeni nad pracownikami (w pracy zdalnej kontrola jest mocno ograniczona), tym szybciej doczekamy się premiery.
Niedługo później Mike Straw z portalu Insider-Gaming zdementował zawarte w nim informacje, po tym jak po rozmowie z kilkoma osobami związanymi z GTA VI uzyskał potwierdzenie, że prace nad grą przebiegają zgodnie z harmonogramem.
To w końcu przebiegają zgodnie z harmonogramem, czy są opóźnione? ;)