Nowy dokument Netflixa o II wojnie światowej pomija to, że Stalin również zaatakował Polskę w 1939 roku
Nowy serial dokumentalny Netfliksa II wojna światowa: Historie z frontu nie wspomina o ataku ZSRR na Polskę oraz innych kwestiach dotyczących udziału Armii Czerwonej w początkach wojny. Uwagę na ten fakt zwrócił Garri Kasparow.

Na początku grudnia na Netfliksie miał premierę serial dokumentalny II wojna światowa: Historie z frontu. Produkcja zawiera dużo nagrań, które dotychczas nie były pokazywane, a całość można obejrzeć w kolorze. Ciekawy materiał jednak traci na znaczeniu w obliczu nieścisłości, jak niewspomniany udział ZSRR w pierwszych miesiącach II wojny światowej.
Na X (dawniej Twitter) Garri Kasparow, rosyjski szachista, zwrócił uwagę, że dokument całkowicie pomija inwazję ZSRR na terytorium Polski, która rozpoczęła się 17 września 1939 roku. Oglądając pierwszy epizod produkcji możemy dowiedzieć się, że Hitler postanowił zaatakować Polskę, a Warszawa upadła po trzech tygodniach walk, chociaż tutaj można zaznaczyć, że kapitulacja miasta została podpisana dopiero 28 września.
Przez cały ten czas nie dowiadujemy się o ataku Armii Czerwonej, a tym samym o masowych mordach oficerów armii i inteligencji polskiej, jakie miały miejsce w Katyniu, Miednojach, Charkowie i Bykowni, które były wynikiem inwazji na terytorium Polski. Nie wspomina się także o ataku ZSRR na Finlandię, czyli o wojnie zimowej trwającej od 30 listopada 1939 roku do 13 marca 1940 roku. Z powodu tej agresji Finlandia postanowiła sprzymierzyć się z Trzecią Rzeszą, ale widzowie otrzymują jedynie pokazaną bez kontekstu mapę z Finlandią pomalowaną na czerwono jako sojusznik Niemiec.
Twórcy dokumentu przynajmniej nie pominęli, że podczas Powstania Warszawskiego miała miejsce celowa bierność Armii Czerwonej, ponieważ Stalin chciał, żeby Polacy i Niemcy wzajemnie się osłabiali. Nie planowano udzielić pomocy powstańcom, a nawet utrudniano to.
Tak rażące pominięcie udziału Armii Czerwonej w pierwszych latach II wojny światowej rzutuje na rzetelność całego dokumentu II wojna światowa: Historie z frontu. Pomimo interesujących materiałów wizualnych i kilku wywiadów z osobami, które przeżyły wojnę, program w sposób niepełny opisuje wydarzenia, na których się koncentruje.
Serial:II wojna światowa: Historie z frontu(World War II: From the Frontlines)
premiera: 2023dokumentalnywojna i polityka
Zakończony Sezonów: 1 Epizodów: 6
Komentarze czytelników
madmec Generał

17 września w skali IIWS był niewiele znaczacym epizodem to i po co mają wspominać. Za duzo wazniejszych spraw sie dzialo.
Jak jeszcze przeczytałem sugestie, że IIRP broniła się prawie miesiąc, to zacząłem wierzyć, że każdy Polak to jednak w jakimś stopniu nacjonalista po propagandowym praniu mozgu potopami itp. propaganda.
Viti Legend

W zasadzie jak ktoś chce jako laik obejrzeć kompletny dokument o 2WŚ to jest jeden:
Apokalipsa: II Wojna Światowa
krystynak25 Junior
Sorry,film nie oddaje prawdy, Tobruk gen.Maczek, i sorry Monte Cassino słabo
Hayabusa Legend

W sumie, kojarzę trochę zdjęć z radzieckiej inwazji, ale nie kojarzę żadnego materiału filmowego. Ciekawe, czy jakieś w ogóle są.
pieterkov Senator

To jest bardzo pobieżny "dokument". Ta chronologia tam dodana jest tylko po to, żeby uporządkować materiały filmowe które mają. Z inwazji ruskiej nie mieli nic, więc pominęli to, bo nie mieli co pokazać. Podobnie pominięto wiele innych zdarzeń i najazdów na poszczególne kraje, czy o to też będzie afera? Ogólnie pierwsze lata wojny omówiono w kilkadziesiąt minut i to było na tyle. Nie ma się co bulwersować, trzeba docenić, że w ogóle to udostępnili i pokolorowali.