AI to niestety zawsze była bolączka serii TW o ile w Warhammer idzie to przeżyć właśnie przez potworki i wytrzymałych lordów. Historyczne Total War to zawsze było "bicie chłopca" bo ubiliśmy dowódce, a później to już z górki cała bitwa jak morale przeciwnika było bliskie 0.
Po ostatnich updateach TW Warhammer działa dla mnie i tak mega dziwnie bo przeciwnik spamuje lordami i jednostkami. Kiedy nas stać na 2-3 w porywach 4 lordów to komputerowe AI zrobi 12-15-20 lordów i lecą na nas falami po 3-4 lordów. Jedynym wyjściem jest ustawienie zasadzki i kumulacja wojaków w punktach przemarszu.
Jak mamy wiele przeciwników jak w jednej rozgrywce przeciwko mnie był Franz, Kislev i koalicja krasnoludów to przez całą grę musiałem grać defensywnie i co kilka tur miałem ciężkie potyczki na kilku frontach.
Przed wtopą z jaszczurami i tomb kings to bylo wlasnie lepiej, cos tam przeciwnik nareszcie robił na mapie strategicznej (w kilkoma wyjatkami no to wczesniej przeciwnicy byli strasznie pasywni - moze teraz sa nadal glupi ale za to cos robią benc). Ale faktem jest ze poziom trudnosci polega na daniu przeciwnikowi komputerowemu zasobów i cheatów, trochę prostackie ale pewnie gdyby zrobić go mądrym to nie graloby sie w to dobrze również
Ja siedzę jeszcze w drugiej części i tam problem jest ten sam. AI ma liczne ułatwienia na mapie kampanii - wręcz oszukuje i praktycznie nie musi przejmować się surowcami i limitami, do tego nie obowiązują go ograniczenia jak mgła wojny.
Gracze sobie radzą z tym oszukując z kolei na polu bitwy, ale mi takie stosowanie exploitów nie odpowiada i wolę sobie wgrać kilka modów, które naprawiają AI.
Gdyby nie to, że największy youtuber związany z serią zasugerował społeczności, że wyrażenie swojej opinii na temat stanu gry za pomocą recenzji na Steamie to dobry sposób by zmusić CA do zrobienia czegokolwiek, to niczego by nie naprawiali w takim tempie. Mieli w planie olać zupełnie to w jakim stanie jest to AI i że kilka frakcji jest dysfunkcyjnych i zająć się tym gdzieś koło updatu z nowym DLC.
No ale jak zwykle, dopóki klienci nie narobią smrodu to CA ma wszystko w poważaniu... to tak jakby ktoś myślał, że firma zmieniła się po wtopie z poprzednim głośnym DLC do WH3 czy klapą Pharaoh.
AI w TW jest zawsze celowo słabe. Tutaj po prostu jest zepsute. Więcej możesz o tym poczytać na blogu gościa, który programował AI do Rome 2.
Mozesz dac linka do tego pana co programowal AI.
Co do tematu to z AI nie da sie dogodzic. No i gracze tez stosuja sztuczki w grze przeciwko AI. Za to w MP to juz inna bajka. Tu juz nie da sie 1 jednostka kawalerii wodzic za nos pol armii. Patrzac jak wiekszosc ludzi gra to spora czesc ludzi wlasnie wykorzystuje te bledy AI. No, ale nie przychodzi mi zadna odslona, ktora nie miala problemow z AI.
ps. Pharaok to bardzo fajna gra po poprawieniu przez CA. To zupelnie inna gra niz na premiere.
W jakim sensie AI jest słabe? Na mapie kampanii ma liczne bonusy i nie przejmuje się ograniczeniami jak mgła wojny, które za to obowiązują gracza. Dochodzi przez to do absurdalnych sytuacji, jak lord który po zranieniu i utracie armii wraca po 4 turach z pełnym elitarnym wojskiem, gdzie mój lord nie zdążyłby nawet się uleczyć. Albo przy walce na dwa fronty nagle pojawia się ogromna armia innej frakcji w najsłabiej strzeżonym miejscu, bo AI widzi wszystko przez mgłę wojny i nie musi nawet wysyłać agentów. Na szczęście są mody, które to naprawiają.
Z tym, że AI jest słabo napisane i muszą to rekompensować oszustwami się zgodzę, z tym że AI to kiepski przeciwnik zdecydowanie nie.
Taki system jest stworzony dla graczy jak ten wspomniany youtuber, którzy wolą uganiać się po polu bitwy przez godzinę, wykorzystując exploity, bo grając uczciwie nie mieliby szans.
https://medium.com/@julianmckinlay/total-war-rome-ii-and-creative-assembly-my-statement-ten-years-on-d964f65b0a8f
AI jest słabe bo nie premiuje taktyki, strategii i dobrego użycia jednostek i komponowania armii tylko zmusza gracza do walki z tępym boostowaniem komputera i cheesowania.
Niestety AI w Total War zawsze było kulawe. Aczkolwiek przypominając sobie co komputer potrafił odwalać w takim Rome 1, to mam wrażenie że i tak jest teraz 'lepiej'...
Druga sprawa że kod źródłowy jest bardzo stary i niektóre błędy się ciagną od lat. Jakby CA chciała to zrobić porządnie to dla kolejnego Total War musieliby przepisać silnik na czysto od zera. Ale to jest CA, więc pewnie tego nie zrobią...
Ja już postawiłem krzyżyk na tej serii i na tym studiu, chociaż w sumie to była moja ulubiona seria gier, z którą byłem od pierwszego Shoguna. Ilość partactwa jaką prezentują przekroczyła dla mnie masę krytyczną. Na nową historyczną odsłonę już nie czekam, chociaż to odsłony historyczne były zawsze dla mnie najważniejsze, w WH grałem z braku laku.
Mi bardzo się podoba Pharaon po patchu, a ten youtuber z Australii to niezły histeryk. Naprawę tego błędu CA zapowiedziało już wcześniej. Gdyby w latach 90 i początku 2000 gracze tak histeryzowali, to nie powstałoby wiele świetnych gier. W Warhamner 3 gra się całkiem dobrze, może nie super ale widać progres od części pierwszej. Najlepsze są te negatywy od osób które mają kilka tysięcy godzin, to dopiero masochizm czystej wody.
Zgadzam się, że Faraon wyszedł na prostą i jest naprawdę fajną częścią, całkiem sporo w niego grałem. Co nie zmienia faktu, że jest cały czas obciążony ich archaicznym sposobem projektowania gier i starym silnikiem. Cała seria na przestrzeni lat, praktycznie od Rome 2, uległa ogromnemu spłyceniu plus właśnie ich silnik już mocno nie domaga. WH to też potworek, posklejany z wielu elementów, których nie są już w stanie ogarniać, praktycznie każdy nowy patch i mechanika coś tam psuje i trzeba znów łatać.
Co do recenzji z dużą ilością godzin, to je można zawsze aktualizować. Jak patch coś schrzanił, co praktycznie uniemożliwia grę, to nawet jak ktoś już grał 1000h i wystawił ocenę pozytywną, to może ją zmienić na negatywną, i to się właśnie dzieje za każdym razem jak CA właśnie coś zepsuje. Jak naprawią to pewnie znów część z tych ocen ulegnie zmianie na pozytywne.
Gra się zmienia i stale dostaje patcze. Jak można dać pozytywną recenzję jak patch 6.3 całkowicie zepsuł 2 rasy dostępne w grze? Wszyscy jaszczuroludzie i królowie grobowców po prostu są i nic nie robią.
Dodatkowo misie z CA nawet nie udostępniają większej ilości patchy wstecz niż jeden góra dwa więc jak miałeś kampanię i nie zdążyłeś jej dokończyć przed patchem to musisz się z nią pożegnać w połowie :)
Pominę już fakt że w grze dalej są stare bugi typu zła klasyfikacja miasta (można budować budynki małego miasta podczas gdy jest to duże miasto) czy budynki specjalne niszczące zabawę noobom.
Generalnie trzeba dawać im negatywne recenzje jak coś schrzanią bo tylko wtedy się ogarną i to naprawią.