„Nie pozwalam, by wpływała na mnie poprawność polityczna”. Redaktor Vinland Saga uważa, że manga i anime nie powinny ulegać wpływom Zachodu

Redaktor Sagi winlandzkiej podzielił się swoimi przemyśleniami na temat wpływu Zachodu na anime i mangę, i czemu nie pozwala na to, aby poprawność polityczna odbijała się na tytułach, nad którymi on pracuje.

cooldown.pl

Edyta Jastrzębska

„Nie pozwalam, by wpływała na mnie poprawność polityczna”. Redaktor Vinland Saga uważa, że manga i anime nie powinny ulegać wpływom Zachodu, źródło grafiki: Vinland Saga, Shuhei Yabuta, Wit Studio, 2019.
„Nie pozwalam, by wpływała na mnie poprawność polityczna”. Redaktor Vinland Saga uważa, że manga i anime nie powinny ulegać wpływom Zachodu Źródło: Vinland Saga, Shuhei Yabuta, Wit Studio, 2019.

Anime i manga weszły już do globalnej popkultury i zdecydowanie zadomowiły się w niej na dobre. Seriale oraz komiksy tworzone w Japonii nie docierają już tylko do tamtejszych odbiorców, lecz z wieloma tytułami mają szansę zapoznać się fani z innych części świata. Z pewnością rozszerzenie zasięgów anime i mangi może budzić pytania, czy to oznacza, że ich autorzy w jakikolwiek sposób dostosowują swoje tytuły tak, aby przemawiały także do odbiorców na Zachodzie.

Nad tą kwestią podczas wywiadu dla Manga Passion pochylił się Akira Kanai, redaktor Weekly Afternoon Kodanshy, który pracuje między innymi nad Vinland Sagą. Wyznał, że sam nie pozwala na to, aby zachodnie wpływy odebrały anime i mandze ich kwintesencję, dlatego zamiast dostosowywać się pod tamtejsze scenariusze, skupia się na tym, co będzie intrygowało każdego.

Nie pozwalam, by wpływała na mnie tak zwana poprawność polityczna z zagranicy i nie dostosowuję pod nią swoich prac. Myślę, że jeśli coś jest interesujące, to zazwyczaj zostanie zrozumiane, niezależnie od tego, czy pochodzisz z Afryki, Chile czy Grenlandii. Jak dotąd nigdy nie robiłem z tego wielkiej sprawy. Ale nawet jeśli praca na przykład podejmuje bardzo japoński temat, lub niemiecka praca niemiecki temat, chińska praca chiński temat – uważam, że sedno jest takie samo.

Przerwanie pracy, ponieważ dotyczy ona problemu, który jest zbyt japoński, lub narzucenie, że należy coś zrobić – to prawie nigdy się nie zdarza. Mówiąc dokładniej, zastanawiam się, czy istnieje różnica w japońskich treściach rozrywkowych między dziełami, które odniosły międzynarodowy sukces. Czy są to dzieła, które koncentrują się bardziej na rynku japońskim czy globalnym?

Zdaniem Akiry Kanai pewne doświadczenia są na tyle uniwersalne, że każdy na świecie je zrozumie i zmienianie ich po to, aby były bardziej tożsame dla konkretnego odbiorcy ze świata, nie jest konieczne.

Nie sądzę, by możliwe było stworzenie dzieł, które byłyby dokładnie pośrodku, ani też by takie dzieła gdziekolwiek się podobały. Weźmy na przykład Skip and Loafer, który opowiada o dziewczynie pochodzącej z japońskiej wsi, która przeprowadza się do Tokio, by uczyć się w dobrym liceum. Myślę, że ludzie na całym świecie z pewnością zrozumieją jej poczucie niepewności w ten sam sposób. Właśnie dlatego takie dzieła mają tendencję do przemawiania do międzynarodowej publiczności.

Pod tym względem naprawdę nie sądzę, by dzieła musiały być adaptowane dla odbiorców spoza Japonii. Chociaż nie jestem pewien, jak to jest w przypadku ludzi z krajów, w których nie ma obszarów wiejskich lub miast. Nie mam pojęcia, jak jest w Dubaju. Może jestem stronniczy.

Akira Kanai zwrócił uwagę na to, że jego zdaniem dla fanów anime i mangi nie ma znaczenia, kogo ona reprezentuje ani wokół jakich wpływów się obraca. Nie widzi więc potrzeby w tym, aby mangacy i twórcy anime podejmowali decyzje ściśle pod kątem konkretnych odbiorców. Uważa, że zamiast tego najlepiej jest skupić się na tym, aby ich dzieła były interesujące dla każdego i miały coś ciekawego do przekazania.

Podobało się?

20

Edyta Jastrzębska

Autor: Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

Plotka o twórcach Black Myth Wukong szantażowanych przez Sweet Baby Inc. odbiła się szerokim echem w Internecie

Następny
Plotka o twórcach Black Myth Wukong szantażowanych przez Sweet Baby Inc. odbiła się szerokim echem w Internecie

Hidetaka Miyazaki docenił popularny mod do Elden Ring. „Nie mówię, że nie rozważymy takiego pomysłu w naszych przyszłych grach”

Poprzedni
Hidetaka Miyazaki docenił popularny mod do Elden Ring. „Nie mówię, że nie rozważymy takiego pomysłu w naszych przyszłych grach”

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl