Nawet twórcy Call of Duty martwią się, że ludzie mają już dość tej serii strzelanek. Mimo to nie składają broni, prezentując nowości z CODNext
Gra dla graczy czy dla Pro Playerów?
Nah niech się rozpadną, może jak po ich rozpadzie ktoś ich kupi to znowu CODy nabiorą smaku... a na razie każdy ma dosyć tej rozcieńczonej guanem i fortanito podobnym multiwersum bzdurnej zawartości oraz wokistycznych bohaterów, no jak tu nie brzmieć jak rasista kiedy wpychają te aktywistyczne brednie tych komunistycznych aktywistów lgbt/dei/woke haTFU!!!
Ludzie nie mają dość strzelanek- mają dość SŁABYCH strzelanek, za które trzeba co roku zapłacić 70USD.
Co to za gra usługa, która po roku dostaje kontynuację? Jestem zdziwiona, że Acti jeszcze daje radę jechać na takim patologicznym modelu wydawniczym.
Sam należę do tego wkurzonego grona a jednak ostatnie odsłony także kupowałem. Gram tylko i wyłącznie w Ranked Play Multiplayer i co roku wyłączają z poprzedniej części. Kocham pierwotnego Modern Warfare 1 i nawet 2 a najbardziej z ostatnich lat Modern Warfare 2019 - Zarówno pierwotne MW jak i MW2019 były rewolucją w COD, którą tworzyło Infinity Ward.
Wszyscy śmieją się ze skinów a jak gram w Rankedy to i tak większość biega poprzebierana w te absurdalne stroje z broniami w skinach już nie tyle z Fortnite a bardziej z fantasy gierek czy prawie quakeów.
Na BO6 dałem się nabrać znowu po 4 miesiącach od premiery na pierwszą obniżkę żeby tylko pograć w Rankedy i 3 rok z rzędu gram a się wkurzam.
W tym roku przesiadam się na BO6 bo siadła mi beta bardzo i czuję nostalgię z BF3 i BF4 chociaż to i tak nie do końca to czego oczekiwałem, ale z braku laku wolę to niż CODa w kosmosie.
I właśnie sam jestem tym durnym przykładem co wydawał przez ostatnie 3 lata kasę bez sensu. Kilku znajomych, z którymi gram niby narzeka tak samo a już mają preordery kupione i to w pierwszych dniach jak była możliwość zamawiania. Paru ziomków, z którymi grywam kupuje z automatu bo "nowy COD" i często porzucają grę po 2-3 miesiącach a po roku to samo - wiele takich osób widzę i oni mimo wszystko też nabijają kasę.
Kilka razy jak się zaśmiałem albo skomentowałem jakieś absurdalne skiny u innych graczy z zachodu to oni w większości reagują nabijaniem się, że mnie nie stać i dlatego się śmieje :) Mam kumpla, który mieszka i pracuje na zachodzie w dobrej firmie i zarabia dobry piniondz i on gra w 70% w CODa na konsoli i także co chwile wydaje kasę w nim mówiąc mi, że słabe te skiny, ale mu się nudzą szybko i w sumie mało kosztują więc zmienia co chwilę. Z tą mentalnością jest masa zachodnich graczy napędzających tą powaloną machinę.
Wciąga mnie competitive play na rankedach, i lubie odpalić czasem na 2-3 mecze bo to szybka dopamina konsolowa i to właśnie utrzymuje sporo graczy - tempo rozgrywki i to z czego słynie cod czyli wciągająca rozgrywka pomimo, że jest coraz gorszy. Brak dobrej i mocnej konkurencji utrzymuje ten shit na powierzchni pomimo krytyki... niestety. To tak jak Fifa, przygłupie seriale i tępe programy w TV, które mają rzeszę odbiorów sikających na każdą nową odsłonę kału. Smutne.