Filmy i seriale kryminalne oparte na prawdziwych wydarzeniach to produkcje bijące rekordy popularności. Jeśli lubicie historie, od których włos jeży się na głowie – tutaj znajdziecie kilka godnych uwagi propozycji.
Zazwyczaj w kinie szukamy pewnego rodzaju ucieczki od codzienności, miejsca, w którym odetniemy się od trosk, smutków czy konfliktów. Nawet jeśli sięgamy po horrory i dramaty, są to w głównej mierze historie fikcyjne, które nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością. Czasami jednak jakaś niewidzialna siła ciągnie nas do opowieści inspirowanych prawdziwymi wydarzeniami. To właśnie one – oparte na faktach historie morderców, psychopatów i ich ofiar – najbardziej mrożą krew w żyłach. Dlaczego? Właśnie dlatego, że istotnie miały miejsce i odsłaniają przerażającą, często trudną do zaakceptowania, prawdę o człowieku i tkwiącym w nim złu.
Jeśli czujecie, że jesteście gotowi obejrzeć kilka tego typu produkcji, zapraszam do zapoznania się z subiektywnym zestawieniem najciekawszych filmów i seriali kryminalnych opartych na faktach.

Co jak co, ale Polacy – kolokwialnie mówiąc – „umieją w kryminały”. Doskonałym tego przykładem jest film Jestem mordercą. Produkcja Macieja Pieprzycy opowiada historię młodego milicjanta (Mirosław Haniszewski), który po niepowodzeniu dotychczasowego śledztwa zostaje szefem grupy dochodzeniowej mającej złapać seryjnego zabójcę. Film został oparty na prawdziwych wydarzeniach z początku lat 70. XX wieku, kiedy to cała Polska żyła zbrodniami tzw. Wampira z Zagłębia, który zabił kilkanaście kobiet. Najciekawsze – i jednocześnie bardzo niepokojące – jest to, że po latach coraz częściej pojawiają się wątpliwości, czy na karę śmierci skazano prawdziwego mordercę...

Pozostając przy polskich filmach, nie można nie wspomnieć o Czerwonym pająku. Thriller w reżyserii Marcina Koszałka zainspirowany został historią Karola Kota, seryjnego mordercy działającego w Krakowie w latach 60., znanego też jako Wampir z Krakowa (w tamtych czasach Polska najwyraźniej stała wampirami). Filmowy Karol jest niczym niewyróżniającym się nastolatkiem. Chłopak pochodzi z dobrego domu, nie ma problemów w szkole, odnosi sukcesy w sporcie, zakochuje się – można by pomyśleć, że wiedzie życie wręcz idealne. Pewnego dnia jednak Karol staje się światkiem morderstwa, które budzi w nim mroczną naturę.
Ten film dobitnie pokazuje, że czasami jedno zdarzenie potrafi zmienić nas w osobę, z istnienia której nigdy byśmy sobie nie zdawali sprawy.

Pozostawiając już w spokoju polskie „wampiry”, przejdźmy do innej, równie interesującej, historii. Des – bo tak brzmi tytuł serialu – to produkcja, która w 2020 roku biła rekordy oglądalności w Anglii. Ta krótka, bo tylko trzyodcinkowa, opowieść koncentruje się na jednej z najbardziej głośnych spraw kryminalnych w dziejach Wielkiej Brytanii. Śledzimy w niej losy Dennisa Nilsena (w tej roli znakomity David Tennant), który w latach 1978–1983 mordował w swoim mieszkaniu chłopców i młodych mężczyzn. Ten mrożący krew w żyłach proceder wyszedł na jaw dopiero wtedy, gdy jeden z inspektorów został wezwany, aby zbadać sprawę fragmentów ludzkich ciał zatykających kanalizację. Brrr…

Życie pisze najlepsze scenariusze. Dowodem prawdziwości tych słów jest pięcioodcinkowy serial Ogrodnicy, który na pierwszy rzut oka każdy może wziąć za czystą fikcję. Produkcja ta jest bowiem tak przesiąknięta absurdem, że aż trudno uwierzyć, iż taka historia mogła wydarzyć się naprawdę. Na wypadek, gdybyście wątpili w moje słowa – „tymi złymi” są tutaj Susan (Olivia Colman) i Christopher (David Thewlis) Edwards, poczciwe i zupełnie zwyczajne brytyjskie małżeństwo, które w swoim ogródku ukryło dwa martwe ciała.

Serial The Act to historia Gypsy Rose Blanchard (Joey King), ciężko chorej młodej dziewczyny z Missouri, pozostającej pod opieką matki (Patricia Arquette). Pewnego dnia jednak nastolatka uświadamia sobie, że rodzicielka tak naprawdę przez cały czas podtruwała ją i więziła. Dziewczyna postanawia więc przekonać swojego chłopaka, aby zabił cierpiącą na zespół Münchhausena matkę. Tym zaś, co może budzić niepokój po obejrzeniu tej serii, jest świadomość, że czasami doprowadzeni do granic wytrzymałości dobrzy ludzie robią złe rzeczy.
Powodem, dla którego akurat teraz warto obejrzeć ten serial, jest fakt, że prawdziwa Gypsy w grudniu 2023 roku, po ośmiu latach spędzonych za kratkami, wyszła na wolność. Chłopaka, który wówczas posłuchał prośby dziewczyny, czeka jednak dożywotnia odsiadka.

W 2007 roku na ekranach kin ukazał się film Zodiak. Dzieło Davida Finchera zainspirowane zostało historią tytułowego seryjnego mordercy dokonującego zbrodni na przełomie lat 60. i 70. XX wieku w San Francisco i jego okolicach. Zodiac zasłynął tym, że przesyłał miejscowej policji oraz prasie listy z zaszyfrowanymi wiadomościami. Tożsamość zabójcy próbował wówczas ustalić Robert Graysmith (Jake Gyllenhaal), rysownik z San Francisco Chronicle. W filmie Finchera sprawę próbują również rozwikłać inspektor David Toschi (Mark Ruffalo) i reporter śledczy Paul Avery (Robert Downey Jr.).
Gdy będziecie przystępować do seansu Zodiaka, miejcie na uwadze fakt, że tajemniczy morderca, który przyznał się do zabicia 37 osób, do dzisiaj nie został schwytany. Strach się bać, prawda?

Monster to produkcja, którą po prostu trzeba obejrzeć. Dzieło Patty Jenkins z 2003 roku opowiada historię Aileen Wuornos (za tę rolę Charlize Theron otrzymała Oscara), prostytutki, która zakochuje się w poznanej w barze Selby Wall (Christina Ricci). Pewnego dnia Aileen zostaje brutalnie zaatakowana przez jednego ze swoich klientów, którego zabija w samoobronie. To daje początek serii morderstw mężczyzn, którzy zdaniem Wuornos próbowali ją zgwałcić. Kobiecie udowodniono w sumie siedem zabójstw, za co w 2002 roku skazano ją na karę śmierci poprzez wstrzyknięcie trucizny.
Historia tej zabójczyni pokazuje, że wyjątkowo niekorzystne okoliczności są w stanie człowieka z pozoru niezdolnego skrzywdzić muchy zmienić w tytułowego potwora.

W zestawieniu tym dominują produkcje opowiadające o zbrodniach, które wydarzyły się całkiem niedawno. Ale przecież morderstwa popełniane były przez ludzi od zarania dziejów. Stąd postanowiłem przywołać dwa filmy (drugi poznacie za chwilę) z ubiegłego wieku opowiadające o jeszcze starszych zabójstwach. Pierwszym wyborem jest Dom przy Rillington Place 10. Produkcja ta przedstawia postać seryjnego mordercy Johna Reginalda Christie (Richard Attenborough), który na przełomie lat 40. i 50. XX wieku zwabiał młode kobiety do swojego mieszkania w Londynie, gdzie je truł, a potem gwałcił ich martwe ciała. W 1949 roku niczego nieświadoma młoda para wprowadza się do nowego mieszkania i poznaje nieco dziwnego sąsiada, pana Christie.
Ile razy zastanawialiście się, czy mijana na klatce schodowej bądź na ulicy osoba nie jest przypadkiem człowiekiem, który nie zawahałby się przed odebraniem Wam życia? Niech to pytanie na chwilę z Wami pozostanie.

W 1986 roku Michael Rooker wystąpił w luźno opartym na prawdziwej historii filmie Henry. Portret seryjnego mordercy. Gwiazdor, znany m.in. z The Walking Dead oraz serii Strażnicy Galaktyki, wcielił się w nazywanego największym seryjnym mordercą Ameryki Henry’ego Lee Lucasa. Ten szalony zabójca z pomocą swojego przyjaciela Ottisa Toole’a miał dokonać setek zbrodni (dokładna liczba do dziś nie jest znana). Pierwszą ofiarą mężczyzny miała być jego własna matka – prostytutka, która zmuszała młodego Lucasa do przebierania się w damskie ubrania i oglądania jej w trakcie „pracy”. Henry zmarł na atak serca w 2001 roku podczas odsiadki w więzieniu.
Produkcja ta nie tylko mrozi krew w żyłach swoją brutalnością, ale także skłania do zastanowienia, co tak naprawdę sprawia, że ktoś staje się mordercą. Czy gdyby Henry wychowywał się w innym domu, również zmieniłby się w wypranego z ludzkich uczuć potwora?

Dahmer. Potwór: Historia Jeffreya Dahmera to serial, który tuż po swojej premierze w 2022 roku stał się jedną z najpopularniejszych propozycji w ofercie Netflixa. Produkcja ta opowiada o amerykańskim seryjnym mordercy (a przy okazji nekrofilu i kanibalu) Jeffreyu Dahmerze (Evan Peters), który w latach 1978–1991 dokonał siedemnastu mrożących krew w żyłach morderstw. W trakcie dziesięciu odcinków oglądamy dorastanie Dahmera, jego relacje z rodziną (zwłaszcza z ojcem Lionelem granym przez Richarda Jenkinsa), problemy z adaptacją społeczną, zbrodnie, aresztowanie i w końcu pobyt w więzieniu.
Serial demaskuje również niekompetencję, pobłażliwość i rasizm systemowy ówczesnych stróżów prawa, w wyniku czego Dahmer mógł przez lata pielęgnować swe chore żądze. Najstraszniejsze wydaje się więc to, że wielu z tych zbrodni można było uniknąć.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Film:Dom przy Rillington Place 10(10 Rillington Place)
premiera: Anulowanakryminał, dramat, thriller
Film:Monster
premiera: 2003kryminał, dramat
Film:Zodiak(Zodiac)
premiera: 2007kryminał, dramat, tajemnica, thriller
4

Autor: Kamil Kleszyk
Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.