Nadchodzi trzeci sezon League of Legends
Miejmy nadzieje ze 99% idiotów pozostanie w brązowej lidze jak na razie Troll pick i nagminne dc niektórych użytkowników to największa zmora solo duet. Już wiem co to elo hell ;)
W tej grze nie ma czegoś takiego jak troll pick, pakazują to profesjonaliści grający solobot urgotem.
Jest tylko troll gra i hejterzy którym nie przegada że są lepsze systemy niż top-offtank mid-ap, jungla i bot supp+ad.
W ciągu dwóch lat w grze nauczyłem się jednego że nie ma co lekceważyć tych niby troll picków bo taka soraka na topie robi rzeź ale biorąc ją na topa przed first bloodem w 4 minucie w kierunku moim ciągnie się wianuszek hejtów.
@up takie rzeczy jasne są możliwe gdy grasz 5v5 ze zgranym teamem, ale jeżeli wchodzisz do rozgrywki solo duet to powinieneś podejść do tego w ten sposób: Co z tego, że ja sam mogę zagrać tak jak nie inaczej jeżeli ludzie z którymi gram nie znają tego typu zachowań ? Ta gra jest drużynowa więc wychodzenie z takimi inicjatywami powinno się zostawić w grze ze swoimi znajomymi gdzie każdy wie jak się zachowywać.... A troll pick to np. 2x ad cary na bot, fizz idący na jungle (bo on chciał koniecznie mida, ale skoro już go ktoś zajął to on pójdzie fizzem do jungli jako tank - czego w życiu wcześniej nie robił).
Nie wiem jakie inni mają podejście ale gdy wchodzę do rankingowych gier to:
a) mam postacie do każdej roli - nie mówię, że jestem we wszystkim najlepszy preferuje topa i mida, ale umiem też zagrać i wspomóc drużyne na innych liniach
b) posiadam DOBRE łącze internetowe/sprzęt na którym gram - serio nie chce nikogo obrażać etc. ale jeżeli gościu mi mówi na początku meczu, że on gra w "15 FPS'ach na minimum" to mnie krew zalewa ... albo w ciągu pierwszych 10 minut ma 5x DC a gra na midzie...
C) nie gram solo ! - nie pcham się sam gdy widzę, że moja drużyna się wycofuje.
Takie podstawy człowiek powinien nauczyć się na normalnych grach.... na rankedy pozwoliłem sobie wejść dopiero po wygraniu 400 meczy.. (tak to nie jest dużo, ale jako takie pojęcie już mam a przynajmniej na rankedach jest mniej błędnych decyzji na starcie).
Jak się poczyta więcej i dokładniej to wychodzi na to, że w sumie nie będzie żadnych zmian w matchmakingu. Dalej podstawą do wyszukiwania gier będzie ELO. Tylko, że będzie ono ukryte. A całe te dywizje, ligi, to jest zupełnie oddzielny system i jedynym jego efektem jest w sumie wyświetlenie odpowiedniej odznaki na profilu...
Moim zdaniem słabo...