Walcz o swoje chłopie ile się da.
Co do Perfect Dark, to zapowiadał się na flopa.
Główna bohaterka zaczęła wyglądać jak facet, szczęką ostrą jak kosa żniwiarza, bo uciśniona tęczowa mniejszość tak chciała.
Samo studio, przez kilka lat nie zrobiło nic, tylko vertical slice, oskryptowany i wyreżyserowany do bólu, tam musiał być niezły bajzel.