Zaloguj się
Utwórz konto
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Chyba testują nowy bardzej nowczesny wygląd strony ale jakiś taki dziwny ten nowy wygląd strony i nie intujcyjny.
Nie dziwie się, pograłem w demko, gra zapowiada się bardzo dobrze
Grałem. W skrócie klon trójki z elementami z piątki i mobilną grafiką inspirowaną jakimś League of Legends.
Grafika pewnie odrzuci wielu, ale ważne że rdzeń gameplayu jest dobry. I AI o dziwo stanowi wyzwanie. W 6 i 7 bot był tępy i był ratowany przez skrypty typu darmowe jednostki.
Także potencjał jest. Szkoda jednak tej mobilnej grafiki.
Pewnie mało popularna opinia, ale brakuje mi flankowania z 7 i bonusu za atak dystansowy ze wzniesienia jak np. w Songs of Conquest.
W 6 i 7 bot był tępy i był ratowany przez skrypty typu darmowe jednostki.
Podobnie było we wcześniejszych odsłonach. W częściach 2 do 3 AI nie musiało za nic płacić, rozwijało się po prostu według skryptu przypisanego do poziomu trudności plus AI miał z defaulta boosta do dyplomacji (stąd przyłączały się do nich silne armie neutralne i to za darmo), w piątce nie pamiętam ale chyba było podobnie. Wiem, że w czwórce ograniczyli pomoc dla AI, przez co gra była zauważalnie prostsza.
W piątce w kampanii było to samo, mogłeś przejąć praktycznie całą mapę, pokonać wszystkich bohaterów przeciwnika poza jednym zadekowanym w mieście, a on, pozbawiony złota i zasobów, pojawiał się za jakiś czas z absolutnie kosmiczną liczbą jednostek, której ty nie byłbyś w stanie zebrać z mapy przez x tur. :/
Pamiętam tą misje mam do dziś koszmary po niej i jak czasem wracm do hirołsów 5 to mówię znowu ta zepstuta misja, to jest w kampani inferno (grasz lodrdem demonów) kiedy walczysz z elfami (chyba Ilidan). Jest to zepstua misja bo AI oszkuje wszystko podbiłem wokół elfów. Odciołem im całą ekonomię a ten elf siedzi cały czas w zamku i dostaje ciagle nowe jednostki darmowe.
?
Z tym klonem trójki to bym nie przesadzał... grafika niby nowa ale taki regres...bo taka groteska trochę... niby mowi sie klon trójki ale dostanie sie połowe tej "3"... bo aktualnie "3" to 10 miast a lada chwila kolejne sie ma pojawic... i to nie sa jakies karykaturki tylko full profeska miasta. dopracowane i nie ustepujace tym oryginalnym. Osobiscie daleko mi do zachwytu po godzinach, dalej próbuje dostrzec jakąś poprawę... bo niby 3 ale na siłe udziwniona... przekombinowa... były oczywiste magie... ziemia... powietrze a tu sraja pod góre swit.. mrok :P Moze milion ma na wish-liscie... moze znaczna cześć to kupi.. ale szczerze watpie czy po roku-dwóch bedzie grało w to wiecej niż aktualnie w songs on conquest :P vide mniej niż w "3" "D
Zauważyłem, że już kolejna osoba używa ... zamiast . i ,. Jaki to ma cel poza uczynieniem wypowiedzi mniej czytelną? No i te pól zdania po ćwierć myśli każde zamiast pełnych zdań.
Co taka forma wypowiedzi ma oznaczać? Jaki jest cel? Z ciekawości pytam, bo go po prostu nie dostrzegam a wiedzę, że ten trend się popularyzuje. Wpływ Tiktoka i bardzo krótkich form medialnych?
Będę złośliwy. Wynika z braku wiedzy? Pomijając fakt, że nie oglądam tiktoków, to nie wiem ile telewizji bym musiał się naoglądać, radia nasłuchać, książek naczytać... no właśnie. Żebym nagle zaczął pisać tak:
Że kompletnie... nie kumam... o chuj... tu chodzi... chyba to nie wygląda ani fajnie ani nic... a tylko sugeruje że moje myśli to jeden wielki bałagan... a na końcu "zdania" jest jakieś coś "D
A mowi sie że niby inteligetni zrozumieja głupszych, a wychodzi na to że niekórzy udają madrzejszych :P Bo madry zrozumie i nie ma potrzeby komentowac... I nie ma to nic wspólnego że żłośliwością, bo kulturalny człowiek nie wytyka innym niedostaków ale skoro mogę być głupi to równie dobrze mogę być chamem, bo jestem w równym towarzystwie.
Ja się tylko zapytałem z czego to wynika? Bo czyni wypowiedź dość niekomfortową w odbiorze. Skąd taka dziwna moda.
Ograłem demo i odbiłem sie przez styl graficzny... a mapa kompletnie nieczytelna
Ale każde uruchomienie powoduje, że jest kamieniem milowym. Zamiast kamieni milowych. Lepszy byłby tytuł. Gra, która zmieni oblicze rynku gamingowego. Większy clickbait.
Mapa jest akurat dosyć czytelna dzięki odpowiednim kolorom. IMHO za to nieczytelne są jednostki. Wszystko jest jakieś takie małe, ściśnięte, kontury za grube...
Do tego wymagania sprzętowe to jakiś nieśmieszny żart, gra powinna śmigać na tym samym sprzęcie co piątka, ewentualnie szóstka.
Dodam do tego wygląd i tło ktorego brakuje przy jednostkach iterfejs taki mało hirołsowy taki bardzej starcraftowy. Odłosy nie ktorych czarów to takie plum nieczuć siły nie których czarów. Wygląd nekropoli to taki Harry Poter zamek śmerciorzerców.
Serio wywaliliście z profilu ukończone gry? xD To był główny powód dla którego prowadziłem tu ten profil. Co jest z wami nie tak?
Wszystko wskazuje na to ze gra odniesie spory sukces, przynajmniej w skali inwestycji oraz wielkosci developera.
Ich poprzednia gra, ktora dla nich byle mega sukcesem ma 4000 peaka.
Tutaj mam 6 razy tyle w demku.
Bardzo mnie to cieszy, licze ze ze dwa spore DLC zeby dobic frakcje do szesciu, co juz nie bedzie zlym numerem.
Przypuszczam ze frakcje beda w platnych DLC, a i tak gra dostanie tone post launch supportu z free contentem.
Bardzo mnie to cieszy, licze ze ze dwa spore DLC zeby dobic frakcje do szesciu
Przecież 6 ma być na premierę. Temple, Dungeon, Necropolia, Sylvan, Schizm, Hive.
Myli mi sie z Songs of Conquest. :/
Masz ofc racje. Chyba chodzilo mi o to zeby dobic do tych osmiu, ktore niby sa standardem heroesowym. Chyba. ;)
ktore niby sa standardem heroesowym
A w sumie są?
W jedynce były 4 frakcje, w dwójce 6, w trójce 8 w podstawce + 1 w dodatku (HotA nie liczę), w czwórce 6, w piątce 6 w podstawce + 2 w dodatkach dopiero, w 6 i 7 też sześć.
Tak więc powiedziałbym, że to właśnie 6 jest standardem. Tylko trójka się wyłamała na premierę.
W sumie wolę mniej frakcji a bardziej rozbudowanych i unikatowych, więcej budynków specjalnych, jakieś dodatkowe możliwości gameplayowe itd.
Szóstka miała 5 frakcji na starcie + Loch w dodatku. Siódemka miała 6 + kurduple w dodatku.
Ok, dzięki za sprostowanie, w siódemkę nie grałem, wiec info z googla a w szóstkę tak dawno, ze nie pamiętam.
Ale tak czy inaczej 8 na start miała tylko trójka.
Ano wlasnie nie wiem skad mi sie to 8 = standard wzielo.
Pewnie z calego tego jojczenia, ze tylko trojka jest tru hirosem. ;)
Osobiscie uwazam ze lepiej mniej frakcji ale takich w ktorych np kazda jednostka ma umiejetnosci, czary, skille i jest unikalna rowniez pasywnie. Jak wiadomo w trojce bywalo z tym roznie.
Tak samo ze szkolami magii itd... tutaj jeszcze dochodzi to ze cieszy mnie ze szkoly magii sa osadzone w lore, bo jak widze mega oryginalne podejscie "elementy + death/life" to mnie juz na tym etapie gracza troche skreca. ;)
Wole mniej ale takie "fikusne". ;)
Choc tuta akurat czarow jest sporo, plus mozne je jeszcze rozwijac.
No podejście do magii podobało mi się w czwórce akurat. Dawało pewna unikatowość frakcją i nie było tak, że każdy używał dokładnie tych samych zaklęć.
Jak dla mnie, jest ok. To nie jest klon 3 i dobrze, bo inaczej wolał bym zagrać w 3. Zagrałem w demo i gra się przyjemnie. Nie ma co prawda efektu wow, ale też nie ma za bardzo się do czego przyczepić... No poza tym, że nie mogłam sobie pograć Twierdzą:(.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl: