Microsoft rezygnuje z kodów do gier sprzedawanych w zestawach Xbox
No fajnie jakby zawsze mogli kupić w zestawie z grą, która ich insertuje. Gorzej, jak akurat dostępne będą tylko takie zestawy które go nie interesują, no ale wtedy zawsze może pójść do konkurencji.
Gdy kupiłem Xboxa, to pierw grałem na nim gry single player, wiec nie używałem kodów na golda i game passa.
Z tego co rozumiem, to teraz przy założeniu konta wszystko mi się aktywuje.
Słabo, bo będzie marnował abonament. Jakby ktoś chciał pierw zagrać takiego RDRa 2, albo głupiego Fortnita, to będzie mu leciał czas game passa.
Na zrzutach w innych artykułach widać opcję odroczenia. Więc nie ma obawy, że abo będzie na darmo leciał w tle.
Cały Microsoft
Czyli teraz najlepiej będzie kupić "gołą" konsolę lub z 2 padami (jeśli ktoś i tak chciał drugiego dokupić) a bez żadnych gier w zestawie no chyba, że akurat trafi się tytuł, który nas interesuje i nie przeszkadza nam wersja cyfrowa.
6 miesięczny Gold raczej jest zawsze więc na jego automatyczną aktywację na koncie raczej nic się już nie poradzi nawet jeśli kogoś online i cyfrówki z oferty golda nie interesują.
Bardzo słabo "zieloni".
Czyli cyfrowe gry jeszcze bardziej nie nalezą do gracza , który je kupił. Dzięki wielkie MS właśnie mnie zachęciłeś w ten sposób do cyfry. W kolejnej generacji Xbox tylko jestem zainteresowany edycjami pudełkowymi gier. na konsole zielonych.
No i januszowanie się skończy, na OLX jest od miliona ofert gdzie jest konsola NOWA NIE OTWIERANA (jako bundle z grami na pudełku) ale samych gier w zestawie nie ma, a cena oczywiście niższa o parenaście/dziesiąt złotych od nowych ze sklepu xD
Chociaż z drugiej strony wiadomo że troche słabo, bo jak komuś się trafi zestaw z Fifą zamiast Gearsami, to nic z tym nie zrobi, no ale cóż, coś za coś, januszowanie przynajmniej się ukróci.
"Chociaż z drugiej strony wiadomo że troche słabo, bo jak komuś się trafi zestaw z Fifą zamiast Gearsami, to nic z tym nie zrobi"
Akurat gry dostępne w zestawie zarówno te w formie cyfrowej jak i pudełkowej są pokazane/opisane na pudełku danego zestawu konsoli więc o ile ktoś nie jest "ślepy" (w sumie po co ślepemu konsola?) lub nie jest "idiotą" to zestawu z grą, ktora mu nie odpowiada nie kupi :)
Ps. Kto normalny kupuje nową konsolę na OLX?
Sam jak kupowałem PS4 Pro w black fraidej, to została jedynie wersja z Fifą w promocji. Gdyby było tak jak teraz będzie u MS, to musiałbym zostać z fifą. A tak sprzedałem ją trochę taniej niż nowa i kupiłem taką grę jaką chciałem.
To chyba po mału przymiarka na Xbox do tego co mamy już prawie w 100% na PC. Czyli skasowania możliwosci kupna gier, a jedynie ich wypożyczanie.
A no to masz rację nie zrozumieliśmy się :)
A to, że przez takie działanie jesteśmy ograniczani jako konsumenci to oczywiste - już pal licho te gry, bo jednak można też kupić zestaw "goły" albo z 2 padami zamiast jakichkolwiek gier, ale w artykule jest też mowa o subskrypcjach (czyli Gold/Gamepass) a te jeśli kogoś nie interesowaly zawsze można było odsprzedać zwłaszcza 6 miesięczny gold.
pozdro
Ps. I dlatego zawsze wybieram konsolę z pudełkowymi wydaniami gier zamiast cyfrówek. Zresztą to samo tyczy sie kupna samych gier - póki istnieją wersje płytowe będę je wybierał zamiast cyfry.
No to niestety skończy się kupowanie bundle, żeby trochę sobie odrobić po sprzedaży nieinteresującej gry
Jeszcze zrezygnują z tego pomysłu. Nintendo też kiedyś tak robiło, a obecnie dają po prostu kod do gry, bo co jak co, ale czasem niektórzy wolą mieć grę z zestawu w pudełku i wtedy mogą się przehandlować za taki kod.