Microsoft chce ułatwić Ci życie w Windowsie 11
Wersja testowa systemu Windows 11 otrzymała opcję polecania plików użytkownikowi. Aktualnie jest ona testowana przez użytkowników biznesowych, którzy korzystają z platformy Azure.

Wielu ludzi nie ma czasu na utrzymywanie porządku w swoim komputerze i operuje na plikach dość chaotycznie rozrzuconych po całym dysku. Z tego też względu Microsoft postanowił im pomóc (i wyjść na przekór ich przyzwyczajeniom) i podstawić im potrzebne pliki pod nos.
Eksplorator Plików podpowie Ci czego potrzebujesz
Aktualnie część uczestników programu Insider testuje opcję Polecanych Plików w Eksploratorze Plików w systemie Windows 11. Pod nią kryje się dodanie zakładki rekomendacji (z możliwością jej zwinięcia), która będzie wyświetlać się na startowej pozycji w przeglądarce plików – po jej otwarciu. Funkcja będzie zintegrowana z usługą chmury internetowej. Oznacza to podpowiadanie także zawartości, która nie jest lokalnie zapisana na komputerze, a jedynie w usłudze OneDrive.

Polecane pliki są dostępne w kanale aktualizacji Dev Channel (przeznaczonego dla funkcji eksperymentalnych) dla wersji Windowsa 11 opatrzonej numerem kompilacji 23403. Co ciekawe, by korzystać z nowej funkcji wymagane jest zalogowanie się na konto Microsoft, które jest powiązane z usługą Azure Active Directory, więc na ten moment jest to funkcjonalność przeznaczona przede wszystkim dla użytkowników biznesowych.
Cieszycie się z wprowadzenia takiej opcji i czekacie na implementację w stabilnej wersji, czy może nie chcecie takiego „przymusowego ułatwiania życia”?
Może Cię zainteresować:
- Elementarna wiedza o komputerach zamiera - młodzi nie wiedzą, czym są foldery i pliki
- AI na pasku zadań to jedna z wielu nowości w Windows 11
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Komentarze czytelników
Gholume Generał
20 lat budowania poradników w oparciu o obecny format zarządzania systemem pójdzie w tyłek, bo Herr Pietrus chce mieć ładne UI. To nie jest takie proste. Oni głupi pasek zmienili i ludzie chcą narobić w majty ze złości. Zamienisz pół systemu na "ładny" i "spójny" to dostaniesz nieskończoną ilość wkurzonych klientów biznesowych krzyczących, że nie da się pracować na ich systemie bo działy IT mają problem im je ogarnąć.
Gholume Generał
Trzymasz folder z porno na firmowych systemach? Czy twój pracodawca o tym wie?
A, zapomniałem. Ty nie czytasz artykułów.
Wronski Senator

A skad Windows bedzie wiedzial ze akurat teraz potrzebuje folderu z pornosami?
Legalizex Generał
Miałem ten sam Win10 od 2018 roku do końcówki 2021 jak była premiera Windowsa 11 to od razu zrobiłem update i nic się nie wysypało. Zresztą niby co się miało wysypać. To nie Linux
Crod4312 Legend

Przeszedłbym na 11 nawet z czystej ciekawości ale jakoś nie bardzo chce mi się robić format systemu, a instalowanie 11 na 10, która nie była formatowana przez kilka ładnych lat jest imo bezcelowe bo jeszcze coś się wysypie po drodze.