Czy prace nad grą The Lord of the Rings: The White Council zostały zawieszone? Takie rewelacje przyniósł nam wczoraj serwis 1Up, który powołuje się na wieści uzyskane od tajemniczego informatora. Koncern Electronic Arts nie zamierza komentować sprawy.
gry
Krystian Smoszna
5 stycznia 2007 08:46
Czytaj Więcej
lotki sie potwierdza t o bedzie wielka szkoda. wprawdzie EA nie ma doswiadczenia w cRPG ale to nie moglo sie nie udac:(
Jeśli to okaże się prawdą to będzie szkoda, wielka szkoda. Cóż, poczekamy na oficjalny komunikat EA.
Po co - zarabiać można na FIFA 2008, 2009, 2010, 2011 itp., NHL 20XX, simsach, kolejnych need for speed...
EA wydaje naprawdę szajs. Wartościowe tytuły to można policzyć na palcach rąk. W mojej całkiem sporej kolekcji gier z ich stajni mam tylko jedną - BF 1942. Ostatnio kupiłem 1 cześć BFME ale srogo się zawiodłem i szybko sprzedałem. Nazywanie tej gry strategią to kpina. Ciekawe czy oni w ogóle zdolni są do inwestowania i wydawania naprawdę ciekawych i wymagających gier. Jak się rodzą dobre pomysły to widzę, że szybko umierają. Pozdro!
chyba zbyt ambitna gra jak na EA i bali się że nie sprzeda się tak dobrze, woleli zwię kszyć budżet na nowego nfs żeby za pół roku wyszedł :D
Nazywanie tej gry strategią to kpina. Było kupić drugą część, która jest bardziej strategią...
Mam nadzieję, że te plotki nie okażą się prawdą... Chociaż z drugiej strony jakby miał być shit, to lepiej żeby w ogóle nie wyszedł...
Karac zgadzam się w 100 %... Tylko, że mi BF się nie podobał... Taka gra jak crpg w świecie Władcy Pierścieni powinna tworzyć Bethesta albo Ubi...
ValkyreX
Zadecydowała cena, że kupiłem I część oraz lepsze recenzje w prasie naszej i zagranicznej. Ale teraz na II to już na pewno się nie zdecyduję:) Mądry Polak po szkodzie;)