Dwie części gry strategicznej „Europa Universalis” z pewnością przeszły do historii jako tytuły przełomowe i nietuzinkowe, wiernie (na ile to możliwe) odtwarzające fragment naszej historii. Twórcy tej serii nie siedli na laurach i jakiś czas temu ogłosili, iż pracują nad kolejnymi grami tego typu, tj. „Hearts of Iron” oraz „Crusader Kings”. Dziś produkcja pierwszej z nich dobiegła końca i „Hearts of Iron” 19 listopada znajdzie się w zachodnich sklepach. Fani Europy Universalis już zacierają ręce – tym razem wpłyną na losy świata w latach 1937 – 1946...
gry
Przemysław Bartula
31 października 2002 08:53
Czytaj Więcej
W przyszlym roku??? :[ . I to jest główny powod dla ktorego ludzie wola kupic pirata. Bo po co maja czekac pare miesiecy jak moga miec teraz i to taniej. To jest chore. Osobiscie wole orginały ale przeceiz ci ludzie sami sie o to prosza
Co w przyszlym roku ?. A piraty sa robione z bety, tak ze ja jednak zaczekam na orginalna wersje.
Przepraszam za glupie pytanie ;)
Rzeczywiscie wszyscy fani Europy ... beda mieli zagwozdke. Jednak ja dalej twierdze, ze lepiej poczekac na orginal. Zreszta mam niemile wspomnienia z Europ ... i poczekam nawet chyba jeszcze dluzej na obnizke cen ;). jak mi starczy oczywiscie cierpliwosci.
aaaaa w przyszlym roq ? a w3 mogli dziwnym trafem przetlumaczyc w kilka dni... niech wreszcie wezma sie za troche ambitniejsze produkcje... do tej gry pewnie zatrudnia tlumacza uczacego anglika w szkole podstawowej w ustrzykach dolnych i sie beda cieszyc z naklejki PL po 10 latach od premiery... downy...
Kurde,a myslalem ,ze bede juz mial prezent na gwiazdke, a tu taki numer.Zeby chociaz na styczen sie wyrobili