filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 25 maja 2023, 12:10

autor: Dominika Mazur

James Gunn szczerze o sztucznej inteligencji. „Jestem staroświeckim facetem science fiction”

Reżyser postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na temat dyskusji wokół sztucznej inteligencji w przemyśle filmowym. Czy sam korzystał z AI do produkcji swoich filmów?

Źródło fot. You Tube, DC, 2023.
i

Sztuczna inteligencja staje się tematem debat w różnych kreatywnych branżach, w tym filmowej. Jak podaje TheDirect, w wywiadzie podczas konferencji prasowej dotyczącej trzeciej odsłony Strażników Galaktyki, reżyser i scenarzysta James Gunn podzielił się refleksjami na temat wykorzystania sztucznej inteligencji w dzisiejszym przemyśle filmowym. Potwierdzając, że sztuczna inteligencja nie brała udziału w produkcji jego ostatniego filmu z uniwersum Marvela, przyznał, iż sam nie wie dużo na temat tej technologii i czuje się do niej w pewien sposób zdystansowany. Dodatkowo wyraził swoje entuzjastyczne podejście do wykorzystania AI w innych dziedzinach życia.

AI nie było częścią produkcji. Szczerze mówiąc, nie wiem o sztucznej inteligencji zbyt wiele, nigdy nie używałem Chatu GPT ani niczego podobnego. Podchodzę do niej ostrożnie, jak wielu ludzi, ale jestem też bardzo podekscytowany tym, co ona oznacza dla medycyny, organów ścigania oraz wielu dziedzin życia, w których może nam pomóc […].

Jestem staroświeckim facetem science fiction, wierzę, że możemy stworzyć lepszy świat dzięki technologii. Uważam, że to możliwe. Tak naprawdę chodzi tylko o to, abyśmy skupili się na tym, co jest dla nas najważniejsze, tak jak robią to filmy Strażnicy Galaktyki […]. Możemy zrobić wielki film-spektakl, którego podstawą fabularną jest wzajemna miłość i relacje międzyludzkie, i chcę, żeby ludzie chodzili do kin i wychodzili z poczuciem, że osoba, obok której siedzieli, jest lepsza niż przed wejściem. Myślę, że sztuczna inteligencja może być używana do dobrych celów i mam nadzieję, że nie wygryzie nas wszystkich w ciągu kilku lat. Zobaczymy.

Wraz z postępem w przemyśle filmowym, który nieustannie wprowadza nowe i innowacyjne techniki produkcji, sztuczna inteligencja staje się coraz bardziej wartościowym narzędziem. Obecnie wielu twórców korzysta z AI, aby doskonalić i przyśpieszać procesy twórcze, takie jak pisanie scenariuszy czy tworzenie efektów wizualnych. Z pewnością długa jeszcze droga do tego, by wspomniana technologia stała się powszechnie stosowanym narzędziem przy hollywoodzkich produkcjach.

Dzięki swojemu nowemu tytułowi – współzarządzającego DC Studios – a także roli scenarzysty i reżysera Superman: Legacy, James Gunn będzie miał wiele okazji, aby śledzić rozwój i potencjalne możliwości sztucznej inteligencji w nadchodzących latach.