Istnieje alternatywne zakończenie Harry'ego Pottera, które wywraca wszystko do góry nogami: Draco Malfoy zostaje zbawicielem świata
Historia Harry’ego Pottera musiała zakończyć się pojedynkiem młodego czarodzieja z Lordem Voldemortem. Okazuje się jednak, że w filmach mogło to wyglądać inaczej.

Nie da się ukryć, że Harry Potter jest ogólnoświatowym fenomenem. Na przestrzeni ośmiu filmów widzowie mogli poznać opowieść o młodym czarodzieju, który musiał pokonać przeciwności stawiane na jego drodze przez złego Lorda Voldemorta. Nic więc dziwnego, że to właśnie pojedynek z Tym, którego imienia nie wolno wymawiać, kończył całą serię.
Okazuje się jednak, że scena, w której Harry Potter walczy ze swoim nemezis, mogła wyglądać odrobinę inaczej. Bohaterem zostałby nie kto inny jak Draco Malfoy, który w znaczący sposób pomógłby Potterowi. O alternatywnej wersji sekwencji Tom Felton wspomniał w swojej książce Beyond the Wand: The Magic and Mayhem of Growing Up a Wizard (vide Movie Pilot).
Kręciliśmy właśnie Bitwę o Hogwart. Nigdy przedtem nie byłem tak długo na planie filmowym. To była niezwykle ważna scena i chcieli ją nakręcić na wszystkie możliwe sposoby, żeby dać ośmioczęściowej serii zakończenie, na jakie zasługiwała. Wiele z tych rzeczy ostatecznie nie trafiło do filmu. Jedną z nich był moment, w którym Draco rzuca różdżkę Harry’emu podczas jego pojedynku z Voldemortem. Wyobraźcie sobie! Jest gdzieś na świecie rolka filmu, na której to Draco ratuje wszystkich, ale nigdy tego nie zobaczymy.
Trzeba przyznać, że takie zakończenie pozwoliłoby bohaterowi Feltona na częściowe odkupienie. To Draco de facto był jednym z winowajców śmierci Dumbledore’a. Na przestrzeni siódmej i ósmej części widzieliśmy jednak pewne drobne zmiany w jego zachowaniu, które świadczyły o zachwianiu wiary w Lorda Voldemorta.
Byłoby to jednak niezgodne z książkowym oryginałem i nie wiadomo, jak takie zakończenie przyjęliby fani. Zamiast tego twórcy zdecydowali się wykorzystać bardziej pasującą do oryginału wersję, w której to Neville zabija Nagini przy pomocy miecza Godryka Gryffindora, a zaklęcie Voldemorta odbija się i go unicestwia.
Na koniec przypomnijmy, że wszystkie filmy z serii o Harrym Potterze można obejrzeć na HBO Max.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Film:Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II(Harry Potter and the Deathly Hallows: Part 2)
premiera: 2011fantasyprzygodowy
Komentarze czytelników
tynwar Senator
Tylko, że i tak Dracon Malfoy naprawdę przyczynił się do ocalenia świata.
Wyglądało to tak. Najpierw zaczęło się od rozbrojenia Dumbledore'a przez Dracona. A jak wiemy, rozbrajanie lub zabicie przeciwnika powoduje przejęcie różdżki przeciwnika pod własność atakującego. Wiadomo też, że różdżka słucha się tylko swojego pana, w związku z tym gdy znajdzie się w cudzych rękach, nie jest on w stanie zranić właściciela, a co więcej jest mało efektywny w obcych rękach. Dracon dzięki przejęciu czarnej różdżki, która była w posiadaniu Dumbledore'a, ocalił świat i to było na chwilę przed śmiercią Dumbledore'a z ręki Snape'a. Była to tak nieprzewidywalna sytuacja, że zarówno Voldemort jak i Dumbledore nie byli w stanie przewidzieć takiej sytuacji. A sam Dumbledore nawet popełnił wielki błąd tworząc plan, który nie mógł pomóc w ocaleniu świata. Bowiem plan polegał na tym, że Harry razem z częścią duszy Voldemorta naprawdę zginie, a to by sprowadziło zgubę na świat. A to dlatego, że nie przewidział, że Voldemort może zabić Snape'a myśląc, że on zgodnie z planem Albusa zabijając Dumbledore'a przejął czarną różdżkę, przejmie czarną różdżkę. Ale przez to, że Voldemort nie przewidział rozbrojenia i wiedział tylko, że Snape zabił Albusa już po rozbrojeniu przez Dracona, plan częściowo się udał, a błąd okazał się być szczęśliwie niegrożny. Otóż, gdy Harry poszedł do lasu spotkać się z Voldemortem, idąc na spotkanie odkrył kamień wskrzeszenia. Jednak kamień był wynikiem specyficznych życzeń i w związku z tym tak naprawdę nie wskrzeszał, a przywoływał duchów. To miało mu pomóc w zdecydowaniu, że pozwoli Voldemortowi go zabić razem z częścią duszy Voldemorta dzięki zobaczeniu duchów swoich najbliższych. Toteż po podjęciu decyzji upuścił kamień gotowy na śmierć. Jednak wcześniej rozbroił Dracona, więc czarna różdżka przestała należeć do Malfoya i była własnością Harry'ego Pottera. No i właśnie jak Voldemort go zaatakował czarem Adava Kedavra, to różdżka nie mogła zabić celu, ale mogła zabić część obcej duszy w Harrym Potterze. Harry przeżył, nie zginął i nie został wskrzeszony, tylko po prostu stracił przytomność wskutek ataku. Ostatecznie Harry pokonał Voldemorta poprzez odbicie jego Adavy Kedavry. Bowiem w momencie gdy obaj wystrzelili w siebie, zaklęcia połączyły się w jedno zaklęcie Harry'ego Pottera, a wskutek nieposłuszeństwa czarnej różdżki wobec Voldemorta i niemożności zabicia właściciela, czar Voldemorta cofał się unicestwiając go co oznaczało właściwie przypadkowe i niechcące samobójstwo.
Tak więc Dracon Malfoy przyczynił się do pokonania Voldemorta, ocalił świat, a to dzięki rozbrojeniu przez niego Dumbledore'a. Gdyby nie on, nie tylko czarna różdżka słuchałaby Voldemorta, ale również, Voldemort w lesie zabiłby Harry'ego Pottera, a część obcej duszy w nim ocalała.
W sumie Albus miał niezłą wtopę, tak samo Voldemort miał niezłą wtopę. Albus nie przewidział, że Voldemort zabije Snape'a, aby przejąć czarną różdżkę po tym jak ten zabije Dumbledore'a i przejmie jego różdżkę, to jeszcze poświęcenie Harry'ego poszłoby na marne, bo nawet czar oszczędziłby część duszy Voldemorta. A Voldemort nie przewidział, że kto inny przejmie różdżkę Albusa, nie zauważył, że po zabiciu Snape'a różdżka dalej go nie słuchała, nie zorientował się, że Harry nie zginął, a tylko jego część duszy zginęła i ostatecznie załatwił się własną Adavą kedavrą.
user34986287aa Junior
Ta scena o której piszecie w artykule pojawiła się w grze Harry Potter i Insygnia śmierci cz 2
Apostol_93 Konsul

Nie brzmi jak "alternatywne zakończenie", bo nie miałoby wpływu na zakończenie. To byłaby pewnie kilkusekundowa, dodatkowa scena i tyle. Trudno, żeby coś takiego nazwać alternatywnym zakończeniem... Ale clickbait musi być.