Firma Microsoft ujawniła nowe informacje dotyczące technologii IllumiRoom, która zapewnić ma niesamowite doznania w czasie zabawy z nową konsolą koncernu z Redmond. Upubliczniono materiały w formie plików PDF i opublikowano kilkuminutowe nagranie wideo.
Tech
Kamil Zwijacz
29 kwietnia 2013 19:23
Czytaj Więcej
Cos kiedys podobnego mialo PS3 w reklamie, koles uruchamial konsole to niby z jego pokoju zrobila sie komnata ala Xmen
Tak, i tak samo był to system zbyt drogi do mainstreamowych zastosowań. Microsoft użył projektora za 3000 PLN by uzyskać taki efekt (Sony pewnie kilka i może jeszcze droższych), ale oczywiście media walą sobie hasełkami jakby miał to być gadżet do nowego Xboksa. Już widzę tych ludzi masowo kupujących drogie projektory z obrazem na 120 cali by... nadal grać na zwykłym TV.
Microsoft, tak jak wszystkie korporacje, prowadzi badania i tylko garstka z tego, co opracowuje trafia potem na rynek.
Matko przenajświętsza co to za pierdoły?
Dlaczego Microsoft nie skupia się na zapowiedziach ciekawych gier?
nawet ciekawe, ale tak naprawdę gadżet popierdółka :P oculus rift znacznie ciekawiej wygląda szczerze powiedziawszy
Już widzę jak to gości w każdym Polskim domu z nową konsolą Xbox. Zastanawia mnie jedno, jak Microsoft chce zachęcić graczy do swojej konsoli, bo tak naprawdę nic ciekawego ani w plotkach ani w newsach nie było. Tak naprawdę nie było nic co by pomagało lub uprzyjemniało rozgrywkę w same gry. Takie pierdoły mnie na pewno do zakupu konsoli nie przekonają. Nie rozumiem jak to ma mi pomagać w rozgrywce, bardziej by mnie to rozpraszało niż w jakikolwiek sposób pomagało. Poza tym to po co mi telewizor jak mogę wszystko na rzutnik HD wpakować i jakąś pustą ścianę...
Jak ten rzutnik znajdzie się w zestawie z konsolą bez dodatkowych kosztów to ok, możemy grać...
najbardziej bzdurnym założeniem jest to, że ktoś mając do dyspozycji filmowy projektor będzie chciał grać/oglądać filmy na telewizorze połączonym z projektorem. Czysta głupota.
Ta technologia ma sens, ale tylko wtedy, gdy oświetli cały pokój, a nie tylko ścianę z TV. W przeciwnym wypadku jest tylko nędzną namiastką projektora.
Pozostaje jeszcze inny aspekt. Skoro gracz i tak będzie używał TV, to obraz z tego projektora nie musi być wcale dobrej jakości. Celując w rozszerzony i interaktywny AmbiLight wystarczy projektor z rozdzielczością 320x200, kiepskimi soczewkami i oświetleniem. Zatem jest jak najbardziej możliwe, by sprzęt ten kosztował 199-249 $ i Microsoft jeszcze na tym zarabiał. Oczywiście można zapomnieć o wyświetlaniu wysokiej jakości obrazu na otoczeniu TV, ale zmiana kolorystyki pomieszczenia, deformacja przestrzeni i wyświetlanie POI dla gracza wciąż będzie możliwe.
Technologia może nie rewolucyjna, ale dobry punkt zaczepienia w kampanii reklamowej.
Dlaczego Microsoft nie skupia się na zapowiedziach ciekawych gier?
A czemu ma to robić? Gracze core'owi wcale nie są tak atrakcyjną grupą potencjalnych klientów. Kupi taki jedną grę raz na rok, a potem wymieni ją na 10 innych z rynku wtórnego. Na sprzedaży multimediów i rynku casual można zarobić znacznie więcej mniejszym kosztem.
Ta technologia byłaby dobra dla ludzi z dużymi domami chociaż i wtedy jakoś nie uśmiechałoby mi się zjeżdzać oczami z TV żeby zobaczyć obszerniejszy element otoczenia jeżdżąc oczami po szafach.
Ale skoro nie chcą wydać to żadna strata jak na moje.
Czy aby na pewno nie będzie to nowy feature do X720?
Jeśli byłby, uważam, że to świetna technologia, znacznie bardziej zaawansowana niż zwykły projektor, jej efekty bardzo mi się podobają (efekt wykrywania odległości), można to świetnie wykorzystać w grach, a jeśli byłby to element zestawu nowego X'a, to można liczyć, że cena raczej nie zwalałaby z nóg.
Osobiście jestem wielkim fanem tego pomysłu. Moim zdaniem to pomysł równie genialny co Wii. Inna sprawa - jak ten genialny feature wykorzystać w fajnych grach?