Gracze są znudzeni kontynuacjami starych tytułów - ostrzegają analitycy
"Nowa Marka" - już to określenie jest według mie chore. Co to właściwie znaczy "nowa marka"? Bo mnie się to kojaży jednoznacznie :/
EA bedzie promowac nowa marke? Zakrawa na ironie, toz to wydawca tasiemcowych serii SIMS, FIFA, NBA itd... no ale wierzymy na slowo!
MGR --> To wcale nie znaczy, ze zrezygnuja z SIMS, FIFA, NBA, itd. Moze przez 'nową markę' rozumieją np tenis ziemny i stołowy, curling, żeglarstwo, itp, oczywiscie z numerkami 07, 08, 09, (...), 37, 38... .
Jeden nowy tytuł od EA rocznie? ahhaahah, niesamowite! Normalni pionierzy rynku!
Wyniki sprzedazy u Blizzarda niedlugo pokaza jak to gracze sa "znudzeni" kolejnym StarCraftem czy Diablo :)))
Volvox---> Nie wiem czy autorzy mieli na myśli 2-3 odcinkowe serie czy raczej tasiemce w rodzaju EA
Autorom zapewne chodziło o takie tytuły, w których kolejne wersje poza zmianą kilku duperelek nic nie wnoszą (fifa, nba, nfs etc - de facto te tytuły powinny mieć status update lub dodatku, a nie nowego tytułu) a które to wychodzą z częstotliwością kolejnych odcinków mody na sukces.
Nie porównujcie przy tym w/w szitów do nadchodzących odsłon Diablo, czy Starcraft, których poprzednie wersje miały swoją przemierę prawie 10 lat temu.
Ja juz sie dawno znudzilem. Ile mozna grac w to samo co 7 lat temu tylko z ladniejsza grafika i gorsza grywalnoscia...
Najgłupsze że sequele robi się z gier które wyszły kilka lat temu a o takich perełkach jak Transport Tycoon, czy inne nikt nie pamieta
Odkryli Amerykę bez dwóch zdań...
BTW: od kiedy budżety gier zrównały sięz filmowymi, żaden dyrektor finansowy nie przepuści ot tak ryzykownego przedsięwzięcia, jakim jest nowatorska gra. Z punktu widzenia wydawcy, bardziej opłacalne jest wypuszczenie kolejnej części ZNANEJ i LUBIANEJ, bestsellerowej, etc
o kontynuacje Mafii, Maxa Payne'a czy Operation Flashpoint bym sie nie pogniewał ...
a kolejne Simsy, Coliny czy nawet PoP to troche panie daj pan spokój ...
Wszyscy narzekają na Simsy i inne "tasiemcowe" produkcje EA, a każdy zapomina, że ktoś te tytułu musi kupować, by opłacało się wydawanie Sequela, więc duża wina w tym jest graczy, bo kupują te gry :).