Przydałyby się wreszcie dane liczbowe. Nie ma chyba osoby interesującej się rynkiem gier PC, która nie chciałaby się dowiedzieć o jakich ilościach egzemplarzy mówimy.
Dear Esther - ni to gra, ni eksperyment. Na pewno warto to sprawdzić, tym bardziej, że cena jest niewygórowana.
Niewygórowana to była podczas promocji.