Zakupy w Internecie mogą być zdradliwe. Dość dosadnie pokazuje to historia pewnego użytkownika, którego ojciec zamiast dysku o pojemności 20 TB otrzymał żelazne odważniki.
Zakupy w Internecie wiążą się z pewnym ryzykiem. Nigdy bowiem nie wiadomo, czy zamówiona przez nas paczka nie zaginie lub ulegnie uszkodzeniu w czasie transportu. Dodatkowo, jeśli kupujemy od nieznanych sprzedawców to istnieje ryzyko, że zostaniemy oszukani. Na własnej skórze przekonał się o tym ojciec pewnego Internauty, który zamiast dysku twardego o pojemności 20 TB otrzymał obudowę z przyklejonymi w środku odważnikami.
Metody, by oszukać w Internecie są naprawdę różne. Nie zawsze więc kupując sprzęt z niesprawdzonego źródła (lub podejrzanie tanio) otrzymamy najdroższego w naszym życiu ziemniaka. Czasem sprzęt na pierwszy rzut oka będzie wydawał się całkowicie sprawny. Świetnie pokazuje to wspomniana już historia.
Jak możemy bowiem przeczytać z wpisu na Reddicie, ojciec autora poprosił go o sprawdzenie, dlaczego zakupiony dysk nie działa poprawnie. Po jego rozkręceniu okazało się, że w środku zamiast pamięci znajduje się sześć żelaznych odważników przyklejonych do obudowy. W ten sposób urządzenie zdaje się mieć odpowiednią wagę. W tym przypadku nie doprecyzowano jednak, gdzie dokładnie nabył on sprzęt oraz ile za niego zapłacił.
Takie sytuacje są szczególnie częste w momencie, gdy ktoś skusi się na wyjątkowo tanie urządzenie. Wówczas istnieje szansa, że dysk posiada układy, jedynie oszukujące system operacyjny i pokazujące wartość jaką ma posiadać dysk (w tym przypadku 20 TB). Szybko jednak okazuje się, że rzeczywista pojemność jest zdecydowanie niższa. Dodatkowo sama przepustowość danych często nie jest wtedy najwyższa.
Takie sytuacje są przestrogą przed impulsywnymi zakupami. Nie zawsze coś co widzimy w Internecie musi być prawdziwe. Dlatego też decydując się na zakup warto sprawdzić dokładnie, kto oferuje towar oraz dlaczego został on wyceniony na taką a nie inną kwotę. W ten sposób unikniecie przykrych niespodzianek.
Więcej:Tim Sweeney zachwycony propozycją Google o otwarciu Androida na zewnętrzne sklepy
0

Autor: Agnieszka Adamus
Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.